Boli cię kręgosłup?

Boli cię kręgosłup?

 

Około 80 proc. Polaków skarży się na bóle kręgosłupa. Mało dbamy o mięśnie, które pomagają w zachowaniu prawidłowej postawy i odciążają kręgosłup. Nie pomaga nam siedzący tryb życia, niezdrowa dieta i związana z tymi czynnikami nadwaga.

Większość z nas lekceważy pierwsze objawy bólu, a powinniśmy pamiętać, że nieleczone dolegliwości mogą doprowadzić do poważnych chorób i komplikacji. Dlatego ważne jest, by odpowiednio i we właściwym momencie zareagować.

Słabe mięśnie
Ból kręgosłupa najczęściej odczuwalny jest w okolicach szyi, barków i krzyża. To właśnie te odcinki kręgospłupa są najbardziej obciążone i narażone na urazy. – Mięśnie grzbietu i brzucha powinny być mocne i silne, wtedy będą odpowiednio pełnić swą funkcję, czyli zapewniać kręgosłupowi elastyczność i ruchomość, a nam pozwolą utrzymać prawidłową postawę ciała – mówi dr n. med. Jacek Janicki, neurochirurg z poznańskiego Szpitala i Przychodni Med Polonia. – Kiedy prowadzimy siedzący tryb życia i mało się ruszamy, mięśnie stają się zwiotczałe i mało elastyczne – dodaje.
Dla dobra kręgosłupa powinniśmy zmienić tryb życia na bardziej aktywny. Jazda na rowerze, pływanie, pilates czy gimnastyka wzmocnią i uelastycznią i wzmocnią nasze mięśnie.

Nadwaga i niewłaściwa postawa
Dodatkowym problemem jest nadwaga. Kręgosłup obciążony dodatkowymi kilogramami zdecydowanie częściej ulega urazom w okolicach lędźwi. Istotna jest też pozycja ciała, jaką przyjmujemy. Przygarbienie w trakcie pracy, a nawet złe ułożenie podczas snu może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie i samopoczucie.

Pamiętajmy, by się nie garbić, nie zginać kręgosłupa i nie trzymać zbyt nisko głowy. Ważne jest, by w trakcie pracy komputer lub blat biurka nie znajdował się zbyt nisko lub za wysoko – optymalne ułożenie to takie, kiedy nasze stawy łokciowe i kolanowe zginają się pod kątem 90 stopni. Kręgosłupowi pomaga także spanie na twardym materacu i płaska poduszka.

Stres
W obecnych czasach praktycznie nieodłącznym elementem życia jest także stres, który kumuluje się właśnie w naszym kręgosłupie. – Kłopoty i stres mają swoje efekty uboczne, które charakteryzują się między innymi odruchowym napinaniem i kurczeniem mięśni grzbietowych. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z przewlekłym stresem i nasze mięśnie pozostają skurczone przez dłuższy czas, zaciskają się naczynia krwionośne. To pozbawia mięśnie tlenu. Rośnie wówczas ich napięcie, a co za tym idzie nasila się ból – wyjaśnia dr n. med. Jacek Janicki.

Jeżeli problem jest poważniejszy
Gdy zwykłe metody nie pomagają, a ból się nasila, konieczna jest wizyta u specjalisty. Coraz popularniejsze w walce z dyskopatią (wypadnięciem dysku), zmianami zwyrodnieniowymi czy uciskaniem korzeni nerwowych są wysokospecjalistyczne małoinwazyjne zabiegi.

W przypadku dyskopatii wykonujemy zabieg zwany przezskórną laserową dekompresją dysku. Polega na wprowadzeniu do chorego krążka międzykręgowego specjalnej igły, której położenie kontroluje się aparatem RTG lub tomografem komputerowym. Następnie do igły wprowadza się światłowód, przez który emitowana jest dawka energii wytworzona przez laser medyczny – mówi dr n. med. Jacek Janicki.

Tego typu zabieg trwa około pół godziny i jest przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym lub w krótkiej narkozie. Jednak w sytuacji, gdy nastąpiło duże przemieszczenie krążka międzykręgowego do kanału kręgowego, zaleca się leczenie metodą mikrodysektomii endoskopowej. – Mała inwazyjność tego zabiegu polega na wykonaniu nacięcia na skórze o długości około 1,5-2 cm, a następnie rozwarstwieniu mięśni bez ich rozcinania i przeprowadzeniu całej operacji na bardzo małej przestrzeni ciała – wyjaśnia dr n. med. Jacek Janicki.

Dzięki małoinwazyjnym zabiegom zmniejsza się ryzyko powikłań, a pacjent zyskuje poczucie większego komfortu. Możliwe jest szybsze uruchomienie oraz znaczne skrócenie pobytu w szpitalu. Pacjenci nie wymagają specjalnej rehabilitacji, a do pracy wracają w ciągu czterech-sześciu tygodni po operacji.

Udostępnij:
0