Obok toczków (i tony biżuterii), to właśnie okulary są moim znakiem rozpoznawczym. Kocham je tak bardzo jak buty i mam ich prawdopodobnie co najmniej tyle samo ;))) Nie wiem skąd to się bierze, ale dla mnie są absolutnie obowiązkowym wykończeniem stroju. Może ma z tym coś wspólnego fakt, że jestem… krótkowidzem? Tadam! Tak własnie, wita Was Pan Krecik ;P A może bardziej odpowiednio 'Pani’ Krecik (wszelkie podobieństwa do legendarnej 'ah, jo’ postaci z przecudownej bajki jak najbardziej zamierzone). Choć, na co dzień oczywiście preferuję soczewki kontaktowe, to jednak nawet ja daję się skusić co ciekawszym 'korekcyjnym’ parom ^^
więcej na stronie Macademian Girl!
