Przesuszona cera to zmora wielu z nas, szczególnie w okresie zimowym, kiedy skóra twarzy narażona jest na niesprzyjające warunki atmosferyczne i negatywny, szkodliwy ich wpływ. W dzisiejszym artykule pomijamy etap zapobiegania, omawianie kosmetyków, które mogą powstrzymać negatywny wpływ warunków atmosferycznych. Skupimy się na tym przykrym momencie, kiedy już wiesz, że niestety doszło do przesuszenia. Powodami przesuszonej cery są nie tylko niesprzyjająca temperatura powietrza, niskie temperatury, ale także nieprawidłowa pielęgnacja i szkodliwe nawyki, które możemy stosować od lat, nie zdając sobie sprawy, jak negatywny mają na nas wpływ! Dowiedz się, jakie to nawyki.

Szkodliwe nawyki – oczyszczanie twarzy

Pierwszym ze szkodliwych nawyków, jaki niestety stosuje wiele z nas, jest mycie wody ciepłą wodą. Lubimy tę przyjemność, fundowaną na rozpoczęcie dnia lub z kolei po ciężkim dniu, w celu efektu złagodzenia, ogrzania, może nawet poprawy humoru. Niestety – wysoka temperatura wody, którą obmywamy tak delikatną skórę twarzy, wpływa na nią wysuszająco. Rozszerza naczynia krwionośne, przez co wywołujemy na swojej twarzy nieestetyczny (a także niezdrowy) efekt zupełnie odwrotny do tego, który mogłybyśmy uzyskać, oczyszczając twarz chłodniejszą wodą – obkurczającą naczynia, łagodzącą. Nie warto jednak oczywiście także „przesadzać w drugą stronę” i myć twarzy wodą lodowatą – może to wywołać negatywne dla zdrowia skutki. W wyborze wody zbyt ciepłej i zbyt chłodnej zdecydowanie jednak wybieramy tę drugą opcję!

Czy szkodzisz sobie… żelem do mycia twarzy?

Kolejny z błędów, tym razem taki, który robimy nie tylko nie naumyślnie i nieświadomie szkodliwego działania, ale wręcz myśląc, że czynimy dobrze. Chodzi tutaj oczywiście o niektóre żele do mycia twarzy, szczególnie te zapewniające dogłębne oczyszczenie. Oczyszczanie twarzy jest bardzo ważne, jednak błędem jest myślenie, że im mocniej oczyścimy twarz, tym lepiej. Oczywiście należy twarz oczyszczać dokładnie, ale nie agresywnymi środkami myjącymi. A niestety takie środki zazwyczaj zawierają najpopularniejsze żele do oczyszczania twarzy.

Ostatnio popularne stały się emulsje oraz formuła pianki do mycia twarzy. Zazwyczaj jest to opcja dużo lżejszego, delikatniejszego, co wcale nie oznacza, że mniej skutecznego oczyszczania. Szczególnie, jeśli jesteś osobą zmagającą się z problemem przesuszonej cery, zdecyduj się na delikatniejszą formę oczyszczania, by dodatkowo nie podrażniać swojej skóry.

Peeling – dodatkowe podrażnienie?

Peeling to kosmetyk niezbędny do prawidłowej pielęgnacji, jednocześnie jednak także często bardzo dla niej obciążający. Gdy zmagamy się z problemem przesuszonej skóry, objawiającej się odchodzącymi skórkami w niektórych miejscach powierzchni twarzy, zdaje nam się, że „zdarcie” ich to doskonały sposób na poradzenie sobie z problemem. Niestety – jest to błędnie myślenie zaszczepione od dawna w umysłach wielu osób.

Oczywiście warto pozbywać się martwego naskórka, jednak im bardziej przesuszoną skórę posiadasz, tym peeling powinnaś stosować rzadziej i w delikatniejszy sposób. Postaw na peelingi o niewielkich ziarnach, jeszcze lepiej nie na mechaniczne, ale na przykład te w formule peel-of, czyli nakładane w postacie maseczki, którą po zastygnięciu zrywamy. Peeling jest wskazany w walce z przesuszonej cerą, jednak dopiero jako dodatkowy, późniejszy krok – przede wszystkim należy zadbać o odbudowanie bariery skóry i jej lepszą kondycję – dopiero później pozbywać się jej warstw.

I… nawilżenie!

Wspominane na końcu, ale zdecydowanie najistotniejsze, czyli po prostu nawilżenie. Jak sama nazwa wskazuje, przesuszona skóra to taka nadmiernie sucha, z niedostateczną ilością doprowadzanej do niej wody. Zadbaj więc o nawilżenie! Z szerokiej gamy kremów nawilżających wybierz taki, który nie będzie zawierał alkoholu, który również ma działanie przesuszające dla skóry. Kremy perfumowane również nie sprzyjają odbudowywaniu cery, wypróbuj te o naturalnych składach lub zdecyduj się na któryś z dermokosmetyków.

Podczas odbudowywania odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry nie zapominaj o nawadnianiu całego organizmu. Możesz wspomóc terapię maseczkami do twarzy o działaniu nawilżającym, nie zapominaj jednak, by nigdy nie trzymać ich na twarzy dłużej, niż sugeruje producent. Niestety – może to wywoływać odwrotne skutki.