Fot. Shutterstock
W niedzielę 15 grudnia odbyła się w Warszawie Gala Pozytywnej Egoistki. Pozytywna Egoistka to prowadzony od kilku lat projekt, który ma wspierać – głównie kobiety, ale nie tylko – na ich drodze samorozwoju.
W trakcie spotkania jeden z twórców projektu dr Tomasz Skalski tłumaczył, dlaczego warto być egoistą i dlaczego nie ma w tym nic złego. Wystarczy zrozumieć, że żeby móc dać coś komuś innemu, musimy to najpierw mieć. Proste, prawda?
Egozim na pierwszym miejscu
Najprostszą analogią są pieniądze. Żeby je komuś podarować, musimy je najpierw zarobić, a więc poświęcić temu swój czas, uwagę i umiejętności. To porównanie łatwo przenieść na inne, mniej materialne dziedziny życia.
Innym możemy dawać dobre rady – ale jak je dać, jeśli nie zbierzemy własnych doświadczeń, na których budujemy życiową mądrość? Im więcej przeżyjesz, tym więcej będziesz miał wiedzy, którą będziesz mógł się dzielić.
Możemy podzielić się z innymi swoją radością, zapałem, zarazić ich dobrą energią. Ale najpierw tę energię musimy skądś wziąć…
Jeśli bliscy potrzebują naszego czasu, będziemy musieli w swoim życiu znaleźć ten czas, a nie stale poświęcać go na pracę i obowiązki.
Często całymi latami myślimy – nie mam czasu dla siebie, muszę zająć się domem, dziećmi, mężem, pomóc rodzicom. Muszę pracować, jeszcze więcej, jeszcze dłużej. A nasze siły życiowe gdzieś powoli znikają, a nasza pomoc i poświęcenie stają się coraz mniej efektywne (a często od początku niedoceniane).
Krótko mówić, prawdziwy altrusta musi być egoistą. Egoista to osoba, która zna się na swoim własnym ego, wie czego potrzebuje.
Jak być dobrymi dla samych siebie?
O tym, jak zadbać przede wszystkim o siebie, mówili na spotkaniu Tomasz i Dagmara Skalscy oraz pełna niezwykłej i bardzo zaraźliwej energii Pozytywna Egoistka Roku, czyli Grażyna Dobroń, dziennikarka radiowej Trójki.
1. Najważniejsza jest chwila dla siebie, moment zatrzymania, kiedy uspokajamy emocje i szukamy swoich prawdziwych pragnień.
2. Dla własnego dobra należy… oddychać. Brzmi zabawnie? Zastanówcie się, co jest ważniejsze – praca czy oddychanie? A o czym częściej myślicie? Postawcie czasem oddychanie na pierwszym miejscu! Właściwy głęboki oddech pozwoli wam uspokoić ciało, ale też wyciszyć umysł. Warto się zastanowić nad udziałem w warsztatach oddychania.
3. Potrzebne są ćwiczenia. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie, coś co lubi. Grażyna Dobroń poleca jogę, spacery, jazdę na rowerze i pływanie, przekonując, że to aktywności, które równomiernie rozwijają obie półkule mózgu.
4. Zdrowe jedzenie – unikajmy produktów przetworzonych, jedzmy więcej warzyw i owoców. Zaglądajmy do sklepów ze zdrową żywnością, gdzie znajdziemy jedzenie nie modyfikowane genetycznie, nie obciążone środkami przeciwko szkodnikom, bez szkodliwych konserwantów i innych dodatków.
Więcej na pozytywnyegoizm.pl
