Nasza codzienna dieta jest zazwyczaj bardzo uboga w warzywa liściowe. Można z nich robić sałatki, ale jeśli ktoś ma ochotę na coś nowego, niech sięga po blender i próbuje zielonych koktajli!
Przepis jest prosty: zielone liściowe warzywa trzeba pociąć i zmiksować razem z wodą i pokrojonymi na kawałki owocami. Wodę można zastąpić mlekiem sojowym. Zmiksowane warzywa liściowe są lepiej przyswajalne – a są bogatym źródłem żelaza, magnezu, wapnia, kwasu foliowego i niemal wszystkich potrzebnych nam witamin (oprócz witaminy B12) i aminokwasów. Mają właściwości antyoksydacyjne (pomogą w walce z upływem czasu), detoksykujące, odkwaszające, są ważnym elementem diety antynowotworowej. Zielone szejki to idealny pomysł na wiosenną dietę, gdy brakuje nam energii. Warto też, żeby znalazły się diecie przyszłych mam.
Jakie liście wybrać?
Najlepiej eksperymentować z różnymi warzywami i liśćmi – im większa różnorodność naszych koktajli, tym więcej witamin i mikroelementów dostanie nasz organizm. O tej porze roku raczej niełatwo o świeże liście, ale już niedługo będzie można zrywać liście dzikiego szczawiu, koniczynę i pokrzywę. Teraz do dyspozycji mamy też mrożonki – szpinak, jarmuż. Możesz kupić trochę nasion lucerny, słonecznia, rzodkiewki, rzeżuchy – i miksować potem własne kiełki. Fajnym składnikiem zielonych koktajli jest natka: pietruszki, buraka, rzodkiewki, marchwi, selera. Nie zapominaj też o kapuście, cykorii, rukoli i różnych sałatach.
Owoce dla smaku
Warzywa liściowe są świetne, ale zrobiony z nich koktajl wymaga owoców (powinny stanowić połowę zawartości koktajlu): jabłek, bananów, truskawek; tych, które lubisz. Jeśli chodzi o resztę składników, ograniczeniem jest tylko twoja wyobraźnia. Eksperymentuj! Dodawaj przyprawy, zmiksowane orzechy, chili, imbir. Uzupełnieniem koktajlu może być woda, owoce można też zastąpić sokiem.
Przepisy na zielone koktajle znajdziesz m.in. w książce „Rewolucja zielonych koktajli” i na http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/green-smoothies
