Jak przetrwać tropikalne temperatury w mieście?

Jak przetrwać tropikalne temperatury w mieście?

Upalne dni spędzane w mieście bywają trudne do zniesienia. Na wakacjach nad wodą jest szansa, że skwar nam nie zaszkodzi. Na urlop szykujemy się pamiętając o zagrożeniach związanych z lejącym się z nieba żarem. Chronimy skórę i głowę przed słońcem, zabieramy okulary przeciwsłoneczne. Inaczej sprawy mają się, kiedy nie mamy możliwości ucieczki na wypoczynek i te najcieplejsze dni spędzamy w mieście.

Smog nie znika

Przy dużym nasłonecznieniu przekroczone są stężenia szkodliwego ozonu troposferycznego w przyziemnej warstwie atmosfery. W okresie największych upałów wzrasta również emisja tlenków azotu z rur wydechowych. Brak wiatru sprzyja występowaniu wysokich stężeń innych zanieczyszczeń. Temperatura w mieście jest też zwykle o kilka stopni wyższa niż na otwartej przestrzeni. Spowodowane jest to nagrzewaniem się murów i kamieni oraz ograniczoną wymianą powietrza. Wszystkie te czynniki utrudniają oddychanie, drażnią skórę i oczy. Jak przetrwać upały w mieście bez ryzykowania zdrowiem?

Przede wszystkim w upalne dni chrońmy nasze ciało tak samo jak podczas wyjazdu urlopowego. Pamiętajmy o nasmarowaniu skóry kremem z filtrem oraz zabezpieczeniu głowy przed słońcem. Ubierajmy się w lekkie, przewiewne stroje z naturalnych materiałów. Jeśli chcemy zachować dobre samopoczucie najważniejsze jest picie dużej ilości wody.

Woda, czyli życie

Ostre słońce i mała wilgotność powietrza negatywnie wpływają też na narząd wzroku, powodują suchość oraz pieczenie gałki ocznej. Podczas słonecznego dnia do oka dociera nawet dziesięciokrotnie więcej światła, niż tego potrzebujemy. Zdrowie naszych oczu podczas upałów zależy od działań profilaktycznych. „Kluczowe jest utrzymanie odpowiedniego nawodnienia całego ciała. 8 do 10 szklanek wody dziennie to niezbędna ilość do utrzymania nawodnienia ciała (w tym również oczu). W upały warto wprowadzić do diety ryby. Kwasy tłuszczowe Omega-3 są ważnym elementem przy produkcji łez… W przypadku mocnego pieczenia i podrażnienia można sięgnąć po krople do oczu, ale warto wybierać te naprawdę skuteczne. Nigdy też nie zapominajmy o okularach z dobrym filtrem”  radzi Tomasz Suliński, ekspert marki Systane Complete.

Patrz i chroń się

Warto wiedzieć, że okulary przeciwsłoneczne bez odpowiedniego filtru UV są bardziej szkodliwe niż ich brak. Powodują rozszerzenie źrenic, przez które do wnętrza oka dociera więcej promieni UV, które mogą uszkodzić delikatne tkanki oka. Kupując okulary skupmy się więc nie tylko na tym, czy pasują nam do twarzy, ale pamiętajmy, że mają służyć przede wszystkim ochronie. Niestety, te kupowane na bazarach lub w marketach często nie są wystarczające, by dobrze zabezpieczyć nasz wzrok. Najlepsze okulary mają filtr UV 400, który pochłania 100% promieniowania słonecznego. Pamiętajmy jednak, że zastosowanie się do wszystkich wymienionych środków ostrożności nie gwarantuje nam bezpieczeństwa w temperaturach powyżej 30 stopni, dlatego miejskie upały najlepiej przeczekać bez wychodzenia na słońce.


fot. materiały prasowe, pxhere.com

zdjęcie główne www.maxpixel.net

Udostępnij:
0