Jak szybko wrócić do formy przed sylwestrem?
Święta to czas w którym większość z nas pozwala sobie chociaż na chwilę zapomnieć o codziennej diecie i liczeniu kalorii. Z pewnością może to mieć przełożenie na naszą wagę. Jednakże nie musimy się tym przejmować, nawet jeżeli na sylwestra kupiłyśmy idealnie dopasowaną kreację. Wraz z siecią sklepów sportowych Decathlon przedstawiamy kilka wskazówek, z pomocą których, w kilka dni zrzucicie nawet 2-3 kg, czyli tyle ile zwykle przybieramy na wadze po świątecznej uczcie.
Pij dużo wody. Woda jest niezbędna w procesach przemiany materii. Stanowi ona znaczny procent masy dorosłego człowieka i pomaga wypłukać toksyny. Codziennie pij przynajmniej 1,5 litra, pomoże to oczyścić organizm po świątecznym podjadaniu. Możesz również urozmaicić uzupełnianie płynów napojami dla sportowców typu zero kalorii wzbogaconych o magnez np. napój Teamspirit marki Aptonia (Decathlon).
Postaw na lekką dietę. Po kilku dniach zajadania się pysznymi pierogami i smakowitymi ciastami, warto dać naszemu organizmowi chwilę wytchnienia i postawić na lekkostrawną dietę, ale absolutnie nie należy stosować głodówki. Często wydaje nam się, że im mniej zjemy tym szybciej zobaczymy efekt. Owszem, ale zrzucone kilogramy bardzo szybko wrócą i to z naddatkiem. Spożywaj 5 małych posiłków składających się głównie z warzyw, owoców, ryb i białego mięsa.
Aktywność to podstawa! W sytuacji kiedy szczególnie zależy nam na czasie w dążeniu do poprawy sylwetki dieta będzie koniecznością. Ale jeżeli zostanie wsparta aktywnością fizyczną, przyniesie podwójne efekty. W okresie przedsylwestrowym świetnie sprawdzą się spacery, ćwiczenia fitness czy zajęcia taneczne. Osoby dla którym celem jest płaski brzuch z pewnością pokochają pas typu sauna marki Domyos, który zwiększa wydzielanie potu (dostępny w sklepach Decathlon). Ćwicz przynajmniej pół godziny każdego dnia, ale zachowaj umiar. Jeżeli wcześniej nie ćwiczyłaś, nie warto przeciążać organizmu, abyś podczas zabawy sylwestrowej nie cierpiała z powodu zakwasów.
Polub siebie! Większość dietetyków zgodnie twierdzi, że jeżeli zaakceptujesz siebie zaczniesz szybciej chudnąć. Dlatego zamiast ciągle doszukiwać się niedoskonałości, odnajdź swoje mocne strony i skoncentruj się na tym co jest w Tobie cennego. Jeżeli sama będziesz czuła się atrakcyjna inni też na pewno będą Cię tak postrzegali.
Dodaj komentarz
Komentarze
Jak patrzę na to, co jest przygotowane na święta to chyba więcej kilogramów trzeba będzie zrzucić
Więcej ruchu i dietka z pewnością się przyda po światecznym biesiadowaniu
Świeta Świętami, ale dbać o siebie trzeba!
Staram się jeść rozważnie, nawet w Wigilię i Święta, jeśli chcę spróbować wszystkiego, nakładam bardzo małe porcje i dużo piję. A poza tym stawiam na ruch! Dziś przebiegłam 6 km i powiem Wam, że czuję się świetnie 
Jeśli ktoś nie lubi biegać, zwykły dłuższy spacer też jest dobry, na pewno poczujemy się lepiej. Trzeba tylko chcieć opuścić ten pięknie i suto zastawiony świąteczny stół 
Który kusi jak diabli! 
Do Sylwestra już bardzo blisko, dlatego dodatkowe kilogramy nie wchodzą w grę! 
Lekka dieta i aktywność fizyczna to podstawa po obfitych w pyszności Świętach
Cenne rady
o picu wody pamiętam przez calutki rok
Nie objadam się specjalnie w święta i pamiętam o ruchu
i tak będę się starać
Dziś już wracam na ćwiczenia
Gorzej, jak trzeba jeszcze dojadać poświąteczne "resztki"
Ja raczej nię będę mieć problemu bo wolę iść na spacer jak siedzieć w domu przy stole
Najlepiej to nie objadać się ale widząc takie smakołyki na stole to trudno się oprzeć
Po światecznym obżarstwie wszelkie metody na zbicie wagi mile widziane
Nie jest to takie proste kiedy kilka dni się biesiadowało,a czas tez ma tu znaczenie.Te zaledwie kilka dni pomiędzy świętem a zabawą nie napawa optymistycznie
Świetny artykuł jak zawsze staram się przestrzegać tych wszystkich zasad ale jednak najważniejsza jest ostatnia polub siebie
Otak obfite były te świeta....
Otak obfite były te świeta....
Pointa artykułu najlepsza!
Pozwolę sobie zacytować: "...Jeżeli sama będziesz czuła się atrakcyjna inni też na pewno będą Cię tak postrzegali..." To pierwszy i najważniejszy punkt do dobrej zmiany.
Znam te rady, potrzebna tylko mobilizacja
Święta przy stole i biesiadowanie a potem długi spacerek z piskiem w lesie i problem u mnie rozwiązany
Lekka dieta i już czujemy się lżejsi.
Po Sylwestrze najlepiej rzucić się w wir karnawałoych tańców
Od razu się schudnie- koniec grzania fotela przed Tv:)
sport to zdrowie i ładna figura