Pij dużo wody. Woda jest niezbędna w procesach przemiany materii. Stanowi ona znaczny procent masy dorosłego człowieka i pomaga wypłukać toksyny. Codziennie pij przynajmniej 1,5 litra, pomoże to oczyścić organizm po świątecznym podjadaniu. Możesz również urozmaicić uzupełnianie płynów napojami dla sportowców typu zero kalorii wzbogaconych o magnez np. napój Teamspirit marki Aptonia (Decathlon).
Postaw na lekką dietę. Po kilku dniach zajadania się pysznymi pierogami i smakowitymi ciastami, warto dać naszemu organizmowi chwilę wytchnienia i postawić na lekkostrawną dietę, ale absolutnie nie należy stosować głodówki. Często wydaje nam się, że im mniej zjemy tym szybciej zobaczymy efekt. Owszem, ale zrzucone kilogramy bardzo szybko wrócą i to z naddatkiem. Spożywaj 5 małych posiłków składających się głównie z warzyw, owoców, ryb i białego mięsa.
Aktywność to podstawa! W sytuacji kiedy szczególnie zależy nam na czasie w dążeniu do poprawy sylwetki dieta będzie koniecznością. Ale jeżeli zostanie wsparta aktywnością fizyczną, przyniesie podwójne efekty. W okresie przedsylwestrowym świetnie sprawdzą się spacery, ćwiczenia fitness czy zajęcia taneczne. Osoby dla którym celem jest płaski brzuch z pewnością pokochają pas typu sauna marki Domyos, który zwiększa wydzielanie potu (dostępny w sklepach Decathlon). Ćwicz przynajmniej pół godziny każdego dnia, ale zachowaj umiar. Jeżeli wcześniej nie ćwiczyłaś, nie warto przeciążać organizmu, abyś podczas zabawy sylwestrowej nie cierpiała z powodu zakwasów.
Polub siebie! Większość dietetyków zgodnie twierdzi, że jeżeli zaakceptujesz siebie zaczniesz szybciej chudnąć. Dlatego zamiast ciągle doszukiwać się niedoskonałości, odnajdź swoje mocne strony i skoncentruj się na tym co jest w Tobie cennego. Jeżeli sama będziesz czuła się atrakcyjna inni też na pewno będą Cię tak postrzegali.
