Kwas hialuronowy i jego sekrety – o tajnikach nieinwazyjnej medycy estetycznej

Kwas hialuronowy i jego sekrety – o tajnikach nieinwazyjnej medycy estetycznej
Kwas hialuronowy jest substancją, która naturalnie występuje w naszym organizmie. Ma postać soli sodowej, która w najwyższym stężeniu występuje w skórze, mazi stawowej oraz w ciele szklistym oka. To jeden z glikozaminoglikanów – taki „cement” wypełniający międzykomórkowe luki i przestrzenie, składnik płynów ustrojowych i tkanki łącznej, budulec ścian naczyń krwionośnych. Człowiek posiada go sporo, ale z wiekiem niestety jego ilość się zatraca.
Kwas hialuronowy produkujemy samodzielnie. Mamy go sporo w okresie niemowlęcym, jednak w okolicach czterdziestki zostaje nam go już o połowę mniej tłumaczy Aleksandra Wójtowicz, specjalista w dziedzinie mikropigmentacji medycznej i permanentnej, stosująca również preparaty na bazie kwasu hialuronowego. — Jego podstawowa funkcja to wiązanie wody, każdego dnia jakieś 30% kwasu hialuronowego, występującego w naszym organizmie rozpada się, a w tym miejscu powstają nowe cząsteczki. Stopniowo jednak, z wiekiem tych cząsteczek jest coraz mniej, przez co, ratujemy się, uzupełniając niedobory kwasu z zewnątrz — tłumaczy Wójtowicz.
 
Zazwyczaj wprowadzany jest z zewnątrz w postaci najróżniejszych preparatów. Warto pamiętać, że wprowadzamy do organizmu substancję, który ten dobrze zna, dlatego też rzadko występują przypadki niepowodzenia czy odrzucenia substancji. Dostarczany jest przeważnie w postaci kremów, tabletek, zastrzyków. Wiele zabiegów odmładzających, rewitalizujących odbywa się na bazie kosmetyków z kwasem hialuronowym w roli głównej. Dodatkowo ta substancja służy do wypełniania wszelkich nabytych z czasem zmarszczek, bruzd, do modelowania twarzy i przywrócenia jej właściwych proporcji, do niwelowania cieni pod oczami, czy wymodelowania ust.  
 
Najbardziej popularnym chyba sposobem uzupełniania braków tej substancji są zabiegi anti-aging i wstrzykiwanie kwasu w głąb naskórka. Kwas hialuronowy to naturalna substancja, występująca w organizmie. Ryzyko wystąpienia alergii czy powikłań po zabiegu z jego wstrzyknięciem jest prawie nierealne, a tego typu podanie substancji całkowicie bezpieczne — dodaje Wójtowicz. 
Przy tego typu zabiegach miejmy jednak świadomość, iż należy bacznie sprawdzać preparaty, bo jak z wieloma kosmetykami są lepsze i gorsze. — Należy szczególną uwagę zwracać na atesty, pochodzenie kwasu – obecnie większość preparatów jest produkowana na bazie kwasu pochodzenia niezwierzęcego, to podstawa. Ważne, by lekarz czy kosmetolog miał też stosowne doświadczenie oraz ukończone kursy i szkolenia. Niewłaściwa metoda podania kwasu może spowodować powikłania. To wbrew pozorom nie jest prosty i banalny zabieg — podsumowuje Aleksandra Wójtowicz. 
 
Warto też dodać, że zabieg nie jest zabiegiem na zawsze. Okres utrzymania się kwasu hialuronowego w naszej skórze jest zależny od wielu czynników, bardzo indywidualnych – stylu życia, wieku, typu skóry. Średnio to około 6 miesięcy. Kwas hialuronowy nie jest wykorzystywany jedynie w kosmetyce. Ma także zastosowanie w okulistyce ortopedii czy ginekologii. Jego naturalność i możliwości są ogromne i mają spory potencjał. 
 
Aleksandra Wójtowicz – kosmetolog, ekspert w mikropigmentacji medycznej i permanentnej. Prowadzi autorskie studio makijażu permanentnego i medycznego, pracuje również na produktach na bazie kwasu hialuronowego. 


fot. materiały prasowe

 
Udostępnij:
0