Ze względu na znaczną powierzchnię, depilacja nóg nie jest łatwa. Nie chodzi o to, czy należy traktować usuwanie włosów na nogach jako obowiązek, czy nie. Obowiązek pielęgnacyjny brzmi nieco nadgorliwie, ale – tak czy inaczej – gładkie nogi zapewniają komfort i są łatwiejsze w – powiedzmy – „obsłudze”. I to nie tylko u pań.
Depilacja u mężczyzn? Pfff
Wśród niektórych panów gładkie nogi to obowiązek zawodowy. W przypadku m.in. alpinistów, kolarzy, lekkoatletów czy ogólnie wielu sportowców oraz wśród modeli gładkie nogi wpływają na to, co robią. Jednakże mężczyźni nie zawracają sobie głowy takimi błahostkami jak optymalizowanie depilacji, czyli golenie nóg w najbardziej komfortowy czy bezbolesny sposób.
Z prostego względu, próg bólu u panów jest zdecydowanie wyższy niż kobiet. Maszynka do golenia, depilator, wosk czy laser do depilacji – wybór odpowiedniego sposobu to raczej kwestia wygody, a nie przejmowaniem się czy będzie boleć. Nawet jeśli się jest ciepłym hipsterem w gładkich rurkach z „ą” i „ę”.
Obraz ten nieco może zniekształcać Mel Gibson z filmu „Czego pragną kobiety” (2000). No, ale to przecież film, w dodatku komedia romantyczna. Całkiem niezła – Gibson zawsze „robi robotę” i nie gra w chałturach jak Nicolas Cage albo Bruce Willis…
Będzie boleć, ale chodzi o to, żeby bolało jak najmniej
Depilacja boli albo wiąże się z innymi niekomfortowymi aspektami jak podrażnienia czy zranienia. Generalnie mniej lub bardziej, ale boli. Tym bardziej że kobiety mają wrażliwszą skórę. U panów jest ona grubsza, o wiele mniej rozciągliwa, ale bardziej sprężysta i wytrzymała.
Tak więc budowa jest taka sama, ale układ i rozmieszczenie warstw inne. Dlatego też depilacja owłosienia u kobiet jest niemal wyzwaniem. A szczególnie na nogach, gdzie włosy są rozmieszczone na niemal całej powierzchni.
Najlepsze sposoby depilacji? Życie to nie bajka
No właśnie, czy istnieją najlepsze sposoby depilacji? Nie. Bezdyskusyjnie nie, nie i jeszcze raz nie. Kto twierdzi, że jest inaczej ten, no, rozmija się z prawdą, zdrowym rozsądkiem i praktyką. Kobiety mogą „łamać serca twardym panom” i „pewną siebie być okropnie”, ale gdy chodzi o depilowanie włosów, jest wprost na odwrót.
Czynność ta to zawsze kwestia kompromisu między możliwościami finansowymi, wygodą, dyspozycją czasu oraz generalnie podejścia. Niekoniecznie w tej kolejności. Większość kobiet nie zastanawia się nad wyborem najlepszej dla siebie metody depilacji nóg. Bo takiej nie ma. Trudno w to uwierzyć?
Laser do depilacji w gabinecie kosmetycznym?
Dobrodziejstwa technologii? I tak, i nie. Światło lasera oddziałuje na melaninę w mieszku włosowym. Substancja zostaje zniszczona, a z nią cały mieszek – tak w skrócie działa laser do depilacji. Taki zabieg depilacji jednak nie jest jednorazowy, bo laser oddziałuje na włosy, które są w różnej fazie wzrostu, dlatego gdy mieszki mają za mało melaniny, nie zareagują na laser.
Czy zabiegi laserem do depilacji bolą? Zasada jest taka, że im więcej melaniny, czyli im ciemniejsza karnacja, tym ból może być większy. Panie opisują uczucie, które powoduje laser do depilacji do pieczenia lub szczypania. Dla niektórych natomiast będzie to odczucie porównywalne z depilatorem lub wyrywaniem brwi pęsetą.
Efekt jednak robi wrażenie. Seria zabiegów pozwoli cieszyć się gładką skórą nawet przez parę lat. Nieźle, co? Jeśli uwzględni się przeciwwskazania – opaleniznę, samoopalacze, bronzery, wybrane leki i antybiotyki, antydepresanty, jasne włosy – oraz finanse – cena zabiegu to ok. 500 zł – niekoniecznie. Jednak bądź co bądź jest to jakaś opcja dla tych kobiet, które mają problemy z depilacją nóg innymi sposobami ze względu np. na podrażnienia czy diabelski ból po wosku. Pewnie wielu pań laser do depilacji nie zaboli, ale portfel na pewno.
Depilacja w domu – oczekiwania a rzeczywistość
Istnieje wiele sposobów depilacji we własnym zakresie. Popularne są zwykłe maszynki do golenia, depilatory, kremy, wosk i pasty cukrowe. Co odróżnia domowe sposoby od gabinetowego lasera do depilacji. O cały proces – albo procedurę – depilacji trzeba zadbać samej od początku do końca.
Czyli najpierw trzeba zatroszczyć się o sprzęt i akcesoria, a potem o ciało. Złuszczyć skórę peelingiem, przygotować psychicznie na doznania bólu podczas używania depilatora albo wosku, w końcu zmiękczyć włosy i samemu zdepilować co trzeba. Niejedną panią będzie boleć, jednak portfel za bardzo przy tym nie ucierpi.
Tyle tylko, że cały proces trzeba powtórzyć, gdy włoski zaczną odrastać. Jednak jeśli się chce „być kobietą w każdym calu”, a na horyzoncie „jakaś rola w głównym filmie, jakiś romans niebanalny”, to nie ma zmiłuj. Maszynka, wosk czy laser do depilacji – jak się chce mieć gładkie nogi, trzeba się poświęcać.
Więcej znajdziesz tutaj: https://medikapoland.pl
Po kosmetyki zapraszamy do naszego sklepu faceandlook.com
