One kochają dojrzałość

One kochają dojrzałość

Kobiety stają się coraz bardziej niezależne, także finansowo, i świadome swoich potrzeb. Podczas szukania partnera coraz rzadziej zwracają uwagę na zasobność jego portfela, a bardziej na stosunek do życia i wygląd. Eleganckie, schludne ubranie, spojrzenie przepełnione doświadczeniem i spokojem, a także siwy włos – to wszystko dla niektórych kobiet jest wabikiem idealnym.

Dla mężczyzn, którzy większość wiosen mają już za sobą, takie interakcje stają się okazją do odrodzenia. Ale dla kobiety wejście w związek z dużo starszym mężczyzną bywa okupione licznymi refleksjami nad własną przyszłością, a także niekoniecznie przychylnymi opiniami najbliższych.

Warto się zastanowić: co ja robię w tym związku, jaką pełnię rolę? Jak widzę siebie w tej relacji za 5, 10, 15, 20 lat? A jak w przyszłości widzę partnera? Co ja daję partnerowi i co mogę dostać na przestrzeni tych lat? Może się okazać, że choć aktualnie chcemy tego samego, to za te kilka lat każdy widzi związek zupełnie inaczej. Kiedy zrobimy taką solidną analizę, będziemy bardziej świadomi swojej decyzji i być może zrozumiemy, dlaczego rodzina nie do końca pochwala nasz wybór – tłumaczy Ewa Krawczyńska, psycholog-seksuolog z poradni Evater w Warszawie. Zwraca też uwagę na uwarunkowania fizyczne, które z upływem czasu mogą stanowić barierę między partnerami: – Dotyczą one zarówno aktywności zawodowej, rodzinnej, towarzyskiej, jak i aktywności seksualnej. Jeśli kobieta decyduje się na związek z dużo starszym mężczyzną, musi liczyć się z faktem, że za jakiś czas nie będzie dla niego partnerką, ale bardziej opiekunką. Rozważenie wejścia w taki związek jest tak samo ważne dla kobiety, jak i jej starszego partnera, który niekoniecznie wykaże się zrozumieniem, kiedy za kilka lat partnerka stwierdzi, że jednak potrzebuje kogoś młodszego.

On mógłby być twoim ojcem!
Najczęstszym zarzutem, który obserwatorzy formułują wobec związków z dużą różnicą wieku, jest twierdzenie, że nasz nowy partner mógłby być naszym ojcem. I jest w tym ziarnko prawdy: – Najczęściej kobiety wiążące się z dużo starszymi mężczyznami (różnica minimum 15 lat) mają w swojej historii słabe relacje z ojcem lub ich brak. Szukają wtedy mężczyzn, którzy wypełnią emocjonalną pustkę. Tymczasem ojciec i partner mają zupełnie inne role do odegrania. Z czasem pojawiają się rozbieżne oczekiwania partnerów, co prowadzi do konfliktów – wyjaśnia Ewa Krawczyńska i przestrzega przed partnerami, którzy zanadto angażują się w rolę opiekuna kobiety: – Na początku związku kobieta może odbierać to jako urocze i stawiające ją w centrum zainteresowania, ale z czasem może przerodzić się to w koszmar. Jeśli mężczyzna nie dostanie sygnałów, że coś nie pasuje nam w jego sposobie bycia, będzie to kontynuował. Wtedy, z czasem, możemy zacząć odbierać jego zachowanie jako władcze. 

Złe prognozy i uszczypliwości znajomych mogą być początkiem końca
Mój pierwszy związek z młodszą o 10 lat dziewczyną rozpadł się ze względu na atmosferę związaną z moim rozwodem. Jej rodzina, znajomi wiedzieli o nas, nie wszyscy byli przychylnie nastawieni i często kierowali do nas kąśliwe uwagi – przyznaje 30-letni Rafał i dodaje z satysfakcją: – Nauczyło mnie to jednak postępowania w następnym związku. Obecnie jestem związany z 19-latką. Na szczęście nikt nie wtrąca swoich trzech groszy. Dla niego związek z młodszą kobietą jest czymś w rodzaju testu przygotowującego do przyszłych decyzji: – Na wszystko jest czas. Nie chcę teraz ponownie prowadzić domu, mieć rodzinnych obowiązków. Trzeba sobie dać czas po rozwodzie, budować normalne relacje, a nie od razu rozmawiać o domu czy dzieciach. A młodym dziewczynom się nie spieszy.

Gdy starszy partner ma dzieci
Ogromne trudności pojawiają się, gdy dojrzały partner poza siwymi włosami i mądrością życiową ma dzieci z poprzedniego związku: – Jest to skomplikowana sytuacja, szczególnie dla kobiet, dla których jest to pierwszy poważny związek z mężczyzną. Problemem nie jest tutaj fakt posiadania przez mężczyznę rodziny, ale czas dla niej przeznaczony – wyjaśnia Ewa Krawczyńska i dodaje: – Kobiety, które potrzebują dużo uwagi ze strony partnera i którym trudno organizować sobie czas bez niego, najszybciej zaczną odczuwać dyskomfort w takim związku.

Dojrzały partner jest dla mnie najlepszy!
Mimo licznych przeciwności istnieją kobiety, które odczuwają satysfakcję z bliskich kontaktów z dojrzałymi mężczyznami i nie wyobrażają sobie związku z rówieśnikiem: – Od kiedy pamiętam zawsze miałam opinię dziewczyny, która swoją dojrzałością wyprzedza swój wiek. W gronie rówieśników czułam się obco, natomiast świetnie dogadywałam się ze starszymi. To trwa nadal. Od dwóch lat jestem w związku z 40-letnim mężczyzną – wyznaje Iwona, która właśnie obchodziła 25. urodziny. Sprzeciwia się też sądom, jakoby dziewczyny w dojrzalszych partnerach szukały wsparcia finansowego: – Każdy ma świadomość, że pieniądze pozwalają żyć i są nieodłącznym elementem zwykłego funkcjonowania. Ale nie są priorytetem. Sama jestem aktywna zawodowo, niezależna finansowo, więc ten argument uważam za abstrakcyjny.

Jak w każdej sytuacji tak i tu pojawiają się zwolennicy i przeciwnicy. Podobne kontrowersje rodzą się w przypadku związków starszych kobiet z młodzieńcami. Wydaje się, że jedynym kluczem do sukcesu jest pogodzenie serca z rozumem.

Udostępnij:
0