Pachnący bukiet do letniej stylizacji

Pachnący bukiet do letniej stylizacji
Kiedy robi się cieplej orientalne czy tzw. ciężkie zapachy wolimy stosować już tylko na wieczór. Do jaśniejszych ubrań i słonecznych dni znacznie lepiej pasują perfumy kwiatowe. Ich wybór jest olbrzymi, bo przecież trudno nawet wyobrazić sobie zapach bez ich udziału. Wszystko zależy od tego, ile nut jest w perfumach. Jeśli przeważają kwiaty czy nawet jeden kwiat, mówimy o zapachu kwiatowym, gdy owoce – o owocowym. 
 
W rodzinie zapachów kwiatowych główną rolę zazwyczaj grają białe kwiaty. W perfumeriach znajdziesz też takie, które opierają się na nucie jednego kwiatu, ale znacznie częściej kilku różnych połączonych w jeden bukiet. Choć co sezon pojawia się mnóstwo nowych zapachowych propozycji, to ich główne składniki wciąż pozostają te same. A całe zamieszanie dotyczy tylko dodatkowych nut i technologii. Jakie to kwiaty? Na pierwszym miejscu jest oczywiście róża, zaraz po niej jaśmin, tuberoza i irys. 

Róża

Zapachy różane mogą być zaskakująco różne. A wszystko dlatego, że ma ona ogromną liczbę odmian. Najsłodsza z nich to róża zwana prowansalską, zaś róża bułgarska zwana damasceńską słynie z silnego charakteru. Zapachy bazujące na naturalnych różanych aromatach to luksus, bo aby otrzymać kilogram olejku różanego potrzebne są aż cztery tony płatków. Zapachy z nutą królowej kwiatów są eleganckie, wyrafinowane, wręcz dystyngowane. Uważasz, że zapachy różane są zbyt staromodne? Niekoniecznie, bo tak jak w modzie, wszystko jest kwestią odpowiednich dodatków. Róża w duecie z piżmem, jaśminem czy owocami zyskuje nowy charakter. Dlatego nowoczesne zapachy są bardziej sexy, nie brakuje im też zadziorności i oryginalności. 

Jaśmin

Wielu osobom kojarzy się z wiosną, wakacjami, silnym aromatem. Jego zapach jest intensywny, słodki, dla wielu po prostu męczący. Jednak aromat jaśminu potrafi wspaniale współgrać zarówno z nutami orientalnymi, jak i kwiatowymi. Dodaje im wyrafinowania i słodyczy. Na wielu mężczyzn działa jak afrodyzjak. Do buteleczek z perfumami najczęściej trafia jaśmin królewski, nazywany też katalońskim i jaśmin sambac. Dlaczego? Bo to one mają najmocniejszy aromat. 

Tuberoza

Jej woń rozsławił wiersz Tuwima, śpiewany przez Marka Grechutę. Jednak pachnieć tuberozą to dość trudne, bo jej aromat jest wyjątkowo intensywny, egzotyczny. Za to podobnie jak jaśmin potrafi pięknie harmonizować z nutami orientalnymi i kwiatowymi. I zawsze nadaje kompozycjom niezwykłego charakteru. To nuta, o której trudno zapomnieć. Kolejny plus? Jest bardzo trwała. Tuberoza uprawiana jest głównie w Indiach, ale też w Egipcie i Francji. 600 kg pąków kwiatów potrzebnych jest do wyprodukowania 100 g absolutu. Żeby było trudniej (i drożej) to kwiat, który kwitnie tylko raz. Cały swój czar i intensywny zapach roztacza wieczorem, dlatego tuberoza często nazywana jest „królową nocy”. 

Irys

W starożytnym Egipcie uchodził za święty kwiat. Jednak w perfumiarstwie bardziej ceni się jego korzeń. Właśnie w dolnej części tej rośliny, w kłączach, kryją się irony, które mają niepowtarzalny aromat. Jeśli lubisz zapachy z pudrową nutą – to na pewno za nią kryje się właśnie irys. Jego aromat jest delikatny, subtelny, kwiatowy. Często można na niego natrafić w zmysłowych perfumach. Lubisz klasykę? Tutaj też nut irysowych jest dużo, zwłaszcza u Chanel czy Guerlaina. Podobno aromat irysa ułatwia też koncentrację. 
 
 
1. Salvatore Ferragamo, woda perfumowana Amo Ferragamo 383 zł/50 ml 
2. Kilian woda perfumowana Woman in Gold 1125 zł/50 ml 
3. Givenchy, woda toaletowa Live Irresistible Blossom Crush 356 zł/50 ml 
4. Carner Barcelona woda perfumowana serii Floral Collection – Sweet William 405 zł/50 ml 
5. Guerlain woda perfumowana Mon Guerlain Florale 428 zł/50 ml 


Opracowanie Agnieszka Wilemajtys
Zdjęcia serwisy prasowe firm, zdjęcia kwiatów serwis prasowy Givenchy

 
Udostępnij:
0