Ratunek dla skóry atopowej i bardzo suchej

Ratunek dla skóry atopowej i bardzo suchej

Fot. Shutterstock

Atopia to ogólna skłonność do nieprawidłowego reagowania na zwyczajne bodźce –  to problem układu immunologicznego. Atopowe zapalenie skóry to skórna manifestacja tej nieprawidłowej reakcji.

Chory może reagować na czynniki wziewne (jak pyłki, roztocza) i pokarmowe (mleko, soja, orzeszki ziemne). Stan skóry pogarsza się również wtedy, gdy przeżywamy stres.

– Najciężej chorują dzieci, W krajach uprzemysłowionych problem dotyczy aż 15-30 proc. maluchów – opowiadała na grudniowej konferencji marki Avène dr Lidia Ruszkowska z oddziału dermatologii dziecięcej MSS Warszawa. – Wśród dorosłych odsetek osób z ciężkim przebiegiem choroby to na szczęście zaledwie 2 proc. Jednak AZS uznaje się za chorobę przewlekłą, z okresami remisji i zaostrzeń. W dodatku skóra osoby dorosłej z AZS nie funkcjonuje równie dobrze jak u zdrowej osoby.

Atopowe zapalenie skóry objawia się silnym przesuszeniem skóry, zaczerwienieniem, ubytkami w naskórku, obrzęknięciem. – U niemowląt i małych dzieci często zajęta jest cała skóra, u starszych dzieci stan zapalny zwykle lokalizuje się w w zgięciu kolan, łokci, przy kostkach i na szyi – mówiła dr Lidia Ruszkowska.

Bariera, którą tworzą skóra i naskórek nie działa prawidłowo. – Zmienione pH skóry powoduje, że bakterie silniej się namnażają – tłumaczy dr Ruszkowska. – Stają się przyczyną stanów zapalnych. Skóra traci również ceramidy i kwasy tłuszczowe, a naskórek staje się przepuszczalny dla alergenów.

Źle funkcjonująca bariera powoduje też, że skóra traci wodę i jest bardzo skłonna do przesuszania. Suchość obserwuje się u 90 proc. chorych, wyraźniej obserwuje się ją w okresach remisji.

Ze przesuszeniem związany jest też inny objaw, bardzo, bardzo dokuczliwy dla chorych – swędzenie. Świąd bywa tak silny, że nie pozwala spać, rozprasza w ciągu dnia i oczywiście prowokuje do drapania, które tylko pogarsza stan skóry. 

Jak sobie radzić z atopową skórą?
Gdy stan zapalny się już pojawi, potrzebne są specjalistyczne lek, które zmniejszają stan zapalny. Jednak skórę atopową trzeba wspierać także na co dzień, nawet w okresach długotrwałej remisji, bo zazwyczaj ma skłonności do przesuszania i swędzenia. Jeśli na co dzień dba się o skórę atopową, nie tylko wzrasta komfort życia, ale zmniejsza się także niebezpieczeństwo zaostrzenia stanu chorobowego.

Kosmetyki, których używamy, mają za zadanie:

– wzmocnić barierę hydrolipidową

– ograniczyć rozwój bakterii na skórze

– zmniejszyć swędzenie

W ich składzie powinny znaleźć się emolienty, czyli substancje długotrwale nawilżające. Nawilżają, natłuszczają, zatrzymują wodę w naskórku, utrzymują stałe pH,  wzmacniają barierę naskórkową. Poprzez zmniejszenie suchości skóry, ograniczają także swędzenie. Warto szukać nie tylko kremów i balsamów, ale także kosmetyków, które dodajemy do kąpieli lub wręcz myjących – żelu lub olejku pod prysznic.


W styczniu na rynku pojawi się nowa seria do skóry atopowej, XeraCalm marki Avène. Wykorzystano w niej kluczowy składnik francuskiej firmy, czyli wodę termalną Avene. Przez 12 lat prowadzono badania, żeby ustalić, dlaczego akurat ta woda tak dobrze działa na skórę. Udało się odkryć specjalną bakterię Aqua dolmiae, żyjącą tylko w źródłach Avène, naukowcy rozpoznali też wytwarzaną przez nią substancje. Na podstawie tej wiedzy opracowano kompleks I-Modulia® , składający się z LPS (lipopolisacharydów), aminokwasów oraz węglowodanów. Dodano go do formuły kremu, balsamu i żelu do mycia z nowej serii. Łagodzi, koi i działa przeciwzapalnie. Co ważne, zmniejsza świąd aż o 97 proc. w pierwszym miesiącu stosowania!

Udostępnij:
0