Co prawda nie ma lepszej metody niż uczciwe wylewanie siódmych potów, jednak dla tych mniej zdeterminowanych również mamy ratunek. Dziś przedstawiamy Wam pięć sposobów na lepszą sylwetkę. Jeśli je zastosujesz, efekt gwarantowany.
1. Pij wodę!
Dwie szklanki wody z sokiem z cytryny przed posiłkiem sprawią, że uczucie sytości pojawi się szybciej, przez co zjesz mniej. Dodatkowo witamina C jest poważnym wrogiem tłuszczu.
2. Zrezygnuj z suplementów diety w pigułce
Nauczone doświadczeniem odradzamy Wam stosowanie odchudzających pigułek dostępnych w aptekach. Taka kuracja to często wydatek w granicach stu złotych. Efekt jest mizerny, a kieszeń lżejsza. Pieniądze te lepiej zainwestować w preparaty oparte na bazie naturalnych składników.
3. Postaw na naturalny detoks organizmu
Często pytacie nas, czy znamy jakieś godne polecenia produkty z naturalnych składników, ułatwiające chudnięcie. Od jakiegoś czasu stosujemy mieszankę zielonego jęczmienia, zielonej herbaty i guarany. Zawiera żywe enzymy trawienne, które poprawiają pracę układu pokarmowego, usprawniają przemianę materii oraz oczyszczają organizm z toksyn. Polecamy ją również ze względu na wysoką zawartość błonnika pobudzającego perystaltykę jelit (1 łyżeczka odpowiada 2 kg świeżych owoców lub warzyw). Jęczmień zwiększa uczucie sytości i opóźnia opróżnianie żołądka.
4. Ładniejsza od zaraz
W jaki jeszcze sposób można poprawić swój wygląd?
* wysypiaj się – stałe niedosypianie powoduje zmiany w wydzielaniu hormonów odpowiedzialnych za wywoływanie uczucia głodu;
* popraw swoją postawę- garbiąc się dodajesz sobie kilka kilogramów więcej;
* po zjedzeniu czegoś tłustego wypij filiżankę czarnej herbaty – zmniejszy to szkodliwe działanie tłuszczów nasyconych na Twój układ krążenia;
* zmniejsz temperaturę wody, w jakiej się kąpiesz – z pary wodnej wchłaniasz sto razy więcej chloru niż z wody, którą pijesz.
5. Notuj
Dietetycy są zgodni co do tego, że nic tak nie sprzyja spalaniu tkanki tłuszczowej jak systematyczność. Jeśli nie masz więc czasu na sport, to kontroluj swoją wagę poprzez regularne spożywanie pięciu małych posiłków, codziennie o tej samej porze. Pozwala to uniknąć gwałtownego spadku poziomu glukozy we krwi oraz napadów wilczego głodu. Zaplanuj swój dzień z uwzględnieniem pory na jedzenie. Dobrze jest również zapisywać, co się zjadło, przynajmniej na początku. Dzięki temu łatwiej będzie trenować swoją silną wolę.
Notowanie sprawdza się również w trakcie wyjścia do supermarketu. Przed wyjściem zrób listę potrzebnych rzeczy, dzięki temu unikniesz nieoczekiwanych zakupów. I pamiętaj – nie idź na głodniaka!
Tekst i zdjęcia: Siostry Bukowskie
