URODA DZIEŃ PO

URODA DZIEŃ PO

Dla urody dużo wody

Najlepiej byś jeszcze przed snem wypiła szklankę wody. Dzięki temu uda ci się delikatnie zminimalizować poranny ból głowy czy suchość w ustach. Ale to nie wszystko. Woda sprawi też, że twoja skóra będzie następnego dnia mniej podrażniona i sucha. Na zdrowie!

Delikatny demakijaż

Umówmy się – szanse, że po powrocie z imprezy zrobiłaś dokładny demakijaż nie są zbyt duże. Jeśli obudziłaś się ze smoky eyes rozmazanymi na połowę twarzy a sztuczne rzęsy odkleiły się i teraz niemiłosiernie kłują cię w powieki, czas naprawić szkody. Ponieważ twoja skóra i tak sporo wycierpiała przez noc, nie funduj jej teraz nic podrażniającego. Delikatnie przetrzyj ją wacikiem obficie nasączonym płynem micelarnym. Możesz też umyć ją specjalną ściereczką z mikrofibry (oczywiście taką przeznaczoną do twarzy – np. GLOV) i wodą.

Ukojenie w maseczce

Skóra po imprezie zazwyczaj jest zaczerwieniona i podrażniona, a jeśli do tego zgrzeszyłaś papierosami – ma prawo być poszarzała. Zafunduj jej więc uderzeniową dawkę energii w postaci maseczki. Ta marki Rodial zawiera probiotyki i kwasy owocowe. Wystarczy kilka minut, by twoja cera odzyskała dzięki niej promienność. Z kolei maseczka marki Holika Holika ma wygodną formę saszetki. Wspomaga usuwanie ze skóry toksyn, nawilża ją, koi i pozostawia niewyobrażalnie gładką.

 

 

 

 

Świetliste spojrzenie

Nawet jeśli twoja skóra prezentuje się przyzwoicie, twoje oczy nigdy nie kłamią. Zaczerwienione i opuchnięte zdradzają, że imprezowałaś do świtu. Co teraz? By zmniejszyć obrzęk, przyłóż do powiek łyżeczki – ich chłód sprawi, że poczujesz się bosko. W międzyczasie zaparz zieloną herbatę, a potem zanurz w niej dwa płatki kosmetyczne. Włóż je na chwilę do zamrażalnika, a gdy się odpowiednio schłodzą, przyłóż do oczu. Od razu poczujesz się lepiej! Zielona herbata zawiera całe mnóstwo antyoksydantów, które zniwelują opłakane skutki aktywności wolnych rodników, na których ataki byłaś wczoraj narażona. Jeśli twoje spojówki są zaczerwienione (a pewnie są), zakropl w nie krople do oczu, np. Visine.

Ocean świeżości

Chłodny prysznic to najlepsze, co możesz sobie zafundować rano po imprezie. Gorący może tylko spotęgować twój stan i sprawić, że chwilowo poczujesz się jeszcze gorzej! Nie stosuj też żeli czy mydeł o zbyt intensywnych zapachach, bo może ci się od nich zrobić niedobrze. Rześkie, cytrusowe nuty sprawdzą się najlepiej.

Fryzura antyobrzękowa

Tak, tak, po imprezie twoja buzia może wydawać się nieco bardziej krągła niż zazwyczaj. Wszystkiemu winna poalkoholowa opuchlizna. Rada jest jedna – przeczekać. Możesz jednak uczesać się tak, by twarz wydała się smuklejsza. Niezawodne działanie wyszczuplające i napinające skórę ma koczek związany wysoko na czubku głowy. Nie związuj go tylko za mocno, by nie spotęgował poimprezowej migreny.

Makijaż otrzeźwiający

Być może chciałabyś przykryć poimprezową zieloność cery grubą warstwą makijażu. Lepiej jednak tego nie rób, bo może zareagować jeszcze silniejszym podrażnieniem. Zamiast tego nałóż na skórę lekki krem BB, który wyrówna jej koloryt i zapewni dodatkową porcję nawilżenia. Sięgnij też po rozświetlacz (najlepiej taki z dodatkiem szampańskich pigmentów) i nałóż go obficie pod oczami i w ich kącikach. Spojrzenie nabierze promienności. Wytuszuj mocno rzęsy, ale nie nakładaj cieni. A teraz clue poimprezowego makijażu czyli róż. Dużo, dużo różu! Dzięki niemu twoja cera wyda się świeża jak płatek i nikomu nawet przez myśl nie przejdzie, że wczoraj zabalowałaś odrobinę za mocno…

Udostępnij:
0