Botoks – fakty i mity. To musisz wiedzieć!

Botoks – fakty i mity. To musisz wiedzieć!

Pomimo, że z właściwości botoksu od lat korzystają różne gałęzie medycyny  od neurologii po ortopedię – to w kontekście medycyny estetycznej narosło wokół tej substancji najwięcej kontrowersji. Niemała w tym zasługa mediów, a także niewykwalifikowanych „specjalistów”, którzy bez odpowiednich do tego uprawnień, aplikują toksynę botulinową mając na uwadze jedynie własny zysk, a nie zdrowie czy wygląd pacjenta. Oto fakty i mity na temat stosowania botoksu.

Botoks – co to jest?

Pod popularną nazwą botoks kryje się toksyna botulinowa, a więc należąca do neurotoksyn egzotoksyna wytwarzana przez gram-dodatnie pałeczki Clostridium botulinum. Inną popularną nazwą botoksu, jest określenie jad kiełbasiany, które być może przyczyniło się w pewnym stopniu do powstawania kolejnych mitów na temat szkodliwości tej substancji. Tym niemniej należy pamiętać, że botulina to najsilniej działająca na układ nerwowy naturalna trucizna, która w zależności od stężenia może prowadzić nawet do porażenia mięśni układu oddechowego i w konsekwencji spowodować śmierć. Co ciekawe, jad kiełbasiany może dostać się do organizmu człowieka po spożyciu źle przechowywanych produktów spożywczych, takich jak na przykład konserwy mięsne, rybne lub warzywne. Wynika to z utrzymywania się w tych produktach warunków beztlenowych, koniecznych do rozmnażania laseczek jadu kiełbasianego.

Toksyna botulinowa jest jednak również substancją leczniczą, stosowaną od lat w zakresie terapii schorzeń neurologicznych, okulistycznych, czy ortopedycznych. Właściwości botoksu przyczyniły się także do powszechności jego zastosowania w medycynie estetycznej. Co ważne, przy umiejętnym podaniu preparatu, botulina może dawać efekty nieosiągalne nawet dla najlepszych kremów czy serum. 

Jak działa botoks i w jakim celu się go stosuje?

Zastosowanie silnie działającej trucizny w terapii schorzeń bądź defektów estetycznych, może się wydawać co najmniej dyskusyjne. Kluczowym jest tu jednak mechanizm działania botoksu. Okazuje się bowiem, że iniekcja botuliny poraża przewodzenie impulsów nerwowych odpowiedzialnych za kurczenie się wybranych mięśni, powodując tym samym ich rozluźnienie. Botoks wstrzyknięty więc w okolice nieestetycznej zmarszczki czasowo dezaktywuje kurczenie się mięśnia odpowiedzialnego za powstawanie i pogłębianie się tego defektu. Zastosowanie toksyny botulinowej w medycynie estetycznej polega więc przede wszystkim na hamowaniu procesu miostarzenia związanego z pracą mięśni mimicznych i to właśnie pacjentom o silnej mimice zabieg ten jest szczególnie polecany. Ważna okazuje się tu jednak profilaktyka, gdyż botoks nie usuwa powstałych już zmarszczek, a jedynie optycznie i czasowo je wygładza.

W przypadku których zmarszczek najczęściej stosuje się iniekcje z toksyny botulinowej? Zwykle są to tzw. kurze łapki pojawiające się w kącikach oczu, a także lwia zmarszczka kształtująca się pomiędzy brwiami. Botoks można zastosować również w przypadku bruzd umiejscowionych nad górną wargą, a więc tzw. zmarszczek palacza oraz poprzecznych linii na czole. Botulina pomoże zarówno zniwelować tzw. królicze zmarszczki pojawiające się na nosie, jak i nieco unieść jego koniuszek. Za pomocą botoksu dokonuje się również korekty opadających kącików ust czy brwi oraz poprawy całego owalu twarzy. Obecnie iniekcje z toksyny botulinowej stosuje się także na szyi i dekolcie, jednak należy pamiętać, że w przypadku występowania zaawansowanych zmarszczek, konieczne może się okazać równoległe wdrożenie innych zabiegów przywracających gęstość i jędrność skóry.

Fakty i mity o botoksie

W związku z tym, że botoks stosowany jest w medycynie estetycznej od lat, to jeszcze kilka dekad temu nie zawsze był on aplikowany pacjentom zgodnie ze sztuką lekarską. Obecne wyobrażenia o twarzy, na której zastosowano zabieg z użyciem toksyny botulinowej, nadal często przywodzą na myśl gwiazdy kina czy estrady, u których botoks dał efekt zupełnie przeciwny od zamierzonego. Najczęściej wynikało to właśnie z nieumiejętnej aplikacji botuliny bądź jej przedawkowania. Warto jednak zaznaczyć, że przy zachowaniu odpowiednich standardów, zastrzyki z botoksu mogą przynieść pacjentom wiele korzyści i trzeba w tym miejscu rozprawić się z najczęściej powielanymi mitami na temat tej substancji.

1. Zabiegi z użyciem botoksu są bardzo bolesne – MIT

Na dowód tego, że iniekcje z botoksu nie powodują istotnych wrażeń bólowych, wystarczy fakt, że większość pacjentów rezygnuje przed zabiegiem z aplikacji kremu znieczulającego.

2. Toksynę botulinową można przedawkować – FAKT

Zbyt duże dawki lub częstotliwość wstrzykiwania toksyny botulinowej może spowodować porażenie mięśni twarzy także w tych obszarach, w których nie było to konieczne. Wówczas można mówić o przedawkowaniu botoksu i nienaturalnym wyglądzie twarzy.

3. Botoks można stosować tylko na twarzy – MIT

Coraz częściej stosuje się zastrzyki z toksyny botulinowej także na szyi i dekolcie, a więc miejscach, na których bardzo szybko widać oznaki starzenia. Dodatkowo botoks może pomóc w terapii nadpotliwości czy niekontrolowanego zaciskania szczęk (bruksizmu).

4. Kremy działają tak samo dobrze jak botoks – MIT

Nie ma takich składników w dostępnych na rynku kremach, maskach czy serach, które działałyby na zasadach podobnego mechanizmu, co botoks i tym samym dawały porównywalne do niego rezultaty.

5. Botoks działa natychmiast po aplikacji – MIT

Na pełny rezultat zabiegu z użyciem toksyny botulinowej trzeba zazwyczaj poczekać nawet 14 dni, jednak pierwsze zmiany widoczne są już po upływie 2-3 dni. Wynika to z mechanizmu uwalniania acetylocholiny (neuroprzekaźnika) i czasu potrzebnego na jej całkowite zablokowanie. 

6. Toksyna botulinowa rozleniwia mięśnie – FAKT/MIT

Rzeczywiście, regularne aplikowanie botoksu wpływa na rozluźnienie mięśni, jednak trzeba pamiętać, że nigdy nie stracą one swojej pierwotnej zdolności do kurczenia się. Konsekwentne korzystanie z toksyny botulinowej pozwala cieszyć się efektami zabiegu dłużej, nawet po zaprzestaniu regularności iniekcji.

7. Stosowanie botoksu jest niebezpieczne i może uszkodzić struktury twarzy – MIT

Toksyna botulinowa to substancja od lat stosowana z powodzeniem w różnych obszarach medycyny. Aplikacja botoksu jest bezpieczna, a dokonywana przez lekarza specjalistę, który prawidłowo dobierze dawkę i miejsce wkłucia, nie powoduje ryzyka uszkodzenia mięśni twarzy.

8. Botoksem można leczyć nadpotliwość i migrenę – FAKT

Botoks paraliżuje działanie gruczołów potowych, co powoduje, że z powodzeniem może być wykorzystywany w leczeniu nadpotliwości. W przypadku migreny, lekarz określa, skurcze mięśni, które mają wpływ na intensywne odczuwanie bólu przez pacjenta i za pomocą toksyny botulinowej może dezaktywować ich funkcjonowanie.

9. Po kilku zabiegach z użyciem botoksu twarz wygląda gorzej niż przedtem – MIT

Nawet wielokrotne umiejętne zaaplikowanie odpowiedniej dawki botoksu wpływa pozytywnie na wygląd wybranych części twarzy i pozwala dłużej cieszyć się efektem po zabiegu.

10. Toksyną botulinową wypełnia się usta – MIT

Do wypełniania lub korekty konturu ust używa się kwasu hialuronowego. Botoks to substancja używana w ramach zabiegów z gamy anti-aging.

Botoks – warto korzystać z zabiegów?

Kwalifikacja do zabiegu z wykorzystaniem toksyny botulinowej musi być każdorazowo skonsultowana z lekarzem specjalistą, a porad w tym zakresie najlepiej szukać w wykwalifikowanych klinikach, takich jak np. https://www.klinikaantiaging.pl/zabieg/korekcja-zmarszczek-toksyna-botulinowa/. Nie jest prawdą, że z botoksu mogą korzystać tylko osoby w wieku dojrzałym. Duże lepsze efekty uzyskuje się bowiem działając prewencyjnie. Nawet dwudziestoletni pacjenci o szczególnie silnej mimice mogą z powodzeniem korzystać z iniekcji. Przy zachowaniu określonych zasad, poddanie się zabiegom z użyciem botoksu może znacznie podnieść samoocenę pacjenta, wpłynąć na jego lepsze samopoczucie i postrzeganie go przez otoczenie. 

Artykuł sponsorowany


Na udane zakupy zapraszamy do sklepu faceandlook.com

Alkemie, krem wielowymiarowo odmładzający. Cena 150 zł/50 ml

 

Udostępnij:
0