Czym jest i na co pomaga szyna relaksacyjna na zęby?
Jednym z bardzo poważnych problemów stomatologicznych jest tzw. bruksizm. Dolegliwość ta polega na mimowolnym zaciskaniu zębów, a także nadmiernym zgrzytaniu nimi. Jej nieleczenie może prowadzić nawet do pogorszenia jakości widzenia, chronicznego bólu głowy czy zaburzeń równowagi. Na szczęście istnieje prosty sposób na znaczne zniwelowanie objawów - jest nim noszenie specjalnej szyny relaksacyjnej.
Nieskomplikowana, ale wyjątkowo efektywna konstrukcja
Szyna relaksacyjna to nic innego jak przezroczysta nakładka rehabilitacyjna, która pozytywnie wpływa na cały narząd żucia, zapewniając mu optymalną stabilizację i jednocześnie rozluźniając ucisk. Wykonanie standardowego modelu obejmuje dwa istotne etapy, gdyż musi być perfekcyjnie dopasowany do indywidualnych potrzeb pacjenta. Najpierw zatem ortodonta pobiera wycisk szczęki (uwzględniając zwłaszcza rejestrator zwarcia), a następnie protetyk w swojej pracowni tworzy szynę według ustalonego wzoru. Wykorzystuje w tym celu tworzywa biozgodne i akrylowe, charakteryzujące się wysoką odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Nakładka jest zaprojektowana tak, aby nawet w minimalnym stopniu nie podrażniała dziąseł i nie powodowała bolesnych otarć. Stanowi to gwarancję komfortowego noszenia. Ogólny czas użytkowania omawianego przyrządu wynosi od jednego roku do maksymalnie 4-5 lat.
Modele twarde oraz miękkie
Od dawna największą popularnością cieszą się szyny relaksacyjne twarde, robione zawsze od podstaw w gabinecie stomatologicznym przy udziale wykwalifikowanego technika dentystycznego. Są przede wszystkim ponadprzeciętnie trwałe i świetnie dostosowane do szczęki. Dzięki temu z jednej strony zapewniają wielomiesięczną eksploatację bez żadnych negatywnych niespodzianek, z drugiej zaś skutecznie chronią zęby przed jakimkolwiek uszkodzeniem. Alternatywa to szyny miękkie, dostępne w aptekach i medycznych placówkach handlowych. Występują w postaci gotowych nakładek, które wystarczy zanurzyć w wodzie, wprowadzić do jamy ustnej, a na koniec porządnie zacisnąć na nich zęby. Niestety w większości przypadków nie są one dobrym rozwiązaniem, ponieważ ze względu na słabą jakość materiału często ulegają przegryzieniu. Można je natomiast z powodzeniem stosować w roli zabezpieczenia przy uprawianiu sportu.
Bruksizm nie jest jedynym wskazaniem
Szyna relaksacyjna to znakomity wybór w szczególności dla wszystkich osób zmagających się na co dzień z bruksizmem. Niweluje bowiem zaciskanie zębów, zapobiega ich zgrzytaniu, zmniejsza napięcie mięśni twarzy oraz eliminuje inne uciążliwe dolegliwości wynikające bezpośrednio z upośledzenia stawu skroniowo-żuchwowego. Poza tym doskonale sprawdza się w sytuacji, gdy zachodzi konieczność ustabilizowania rozchwianych zębów, przygotowania szczęki do założenia aparatu ortodontycznego czy walki z bezsennością, pękaniem szkliwa, sztywnością karku i migrenowym bólem głowy. Jej regularne stosowanie sprawia, że nie trzeba zażywać preparatów farmakologicznych, które nierzadko mają szkodliwy wpływ na organizm. Szynę relaksacyjną nosi się zazwyczaj nocą podczas snu, a jej cena mieści się w przedziale 300-800 złotych.
Artykuł powstał we współpracy merytorycznej z amber-clinic.pl |
Po kosmetyki zapraszamy do naszego sklepu faceandlook.com
Dodaj komentarz