DYNIA NA… CZYSTĄ SKÓRĘ!

DYNIA NA… CZYSTĄ SKÓRĘ!

Nawet doprowadzona peelingami do perfekcji skóra skłonna do wyprysków lubi nieprzyjemnie zaskoczyć latem i po wakacjach powstawaniem zaskórników i rozszerzonymi porami. – To efekt działania szkodliwych czynników, w szczególności słońca. Pod jego wpływem pogrubia się warstwa rogowa naskórka, dochodzi do zapychania porów i nadmiernej pracy gruczołów łojowych – mówi dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum WellDerm. Niestety wykonanie serii głęboko oczyszczających peelingów chemicznych latem jest ryzykowne ze względu na powstawanie przebarwień. Co robić? Sposób na to znaleźli amerykańscy dermatolodzy, tworząc zabieg, który wykorzystuje siłę enzymów proteolitycznych, uzyskiwanych w procesie organicznego rozkładu dyni.

Jak na skórę działa dynia?

Probiotyki, otrzymywane z dyni, zapobiegają namnażaniu szkodliwych bakterii i zmniejszają ryzyko infekcji. Zastosowane w peelingu enzymy działają przeciwzapalnie i bakteriobójczo: redukują problemy skórne, ale bez ryzyka podrażnień. Dodatkowo miąższ dyni to doskonałe źródło witamin: C, B1, B2, B6, PP oraz K. Zawiera też dużą ilość beta-karotenu, który świetnie przenika przez naskórek, gdzie zamienia się w kwas retinowy – najbardziej aktywną formę witaminy A, oraz w palmitynian retinylu, czyli estrową formę retinolu o działaniu antyoksydacyjnym. – Wszystkie te składniki mają zbawienny wpływ na skórę skłonną do wyprysków. Zabieg reguluje pracę gruczołów łojowych i obkurcza ich ujścia, zmniejsza zmiany ropne, likwiduje zaskórniki i wyrównuje koloryt skóry – wymienia efekty peelingu dyniowego Urszula Chodorska-Lema, kosmetolog z Centrum WellDerm (wellderm.pl).

Dla kogo jest zabieg dyniowy?

To rozwiązanie dla osób z cerą mieszaną, skłonną do wyprysków, grudek i krost. Idealny zabieg dla tych, którzy są po terapii peelingami chemicznymi, w tym na bazie roztworu Jessnera i chcieliby zachować czystą skórę. To także peeling dla osób, których wakacje zaskoczą pryszczami, krostkami, grudkami. Z efektów bardzo zadowolone będą skóry tłuste, łojotokowe, mieszane z rozszerzonymi porami. Wskazaniem do zabiegu jest też zbyt błyszcząca się skóra.

Peeling latem?

– To ogromna zaleta tego peelingu, można go robić cały rok, także latem! Powiem więcej, jego formuła zmniejsza ryzyko powstawania przebarwień pozapalnych, to bardzo dobra informacja dla osób, które mają do nich skłonność – mówi kosmetolog. Po zabiegu skóra jest wygładzona i rozjaśniona, nie dochodzi do złuszczania naskórka. Eksperci WellDerm zalecają przeprowadzenie serii 3 peelingów co 7-14 dni.

Centrum Medycyny Estetycznej i Dermatologii WellDerm to dwa gabinety: we Wrocławiu i Warszawie, założone przez dr Agnieszkę Bliżanowską. Lekarze WellDerm są zwolennikami naturalnego wyglądu – przeprowadzając zabiegi medycyny estetycznej, koncentrują się na odpowiednich proporcjach twarzy i ciała, harmonii i równowadze. Zasadą WellDerm jest to, by pacjenci WellDerm, poprawiając mankamenty urody lub przechodząc terapię anti-aging, zachowali swoją indywidualną urodę. WellDerm zapobiega skutkom starzenia się skóry – dermatolodzy estetyczni projektują prewencyjne terapie anti-aging, dopasowane m.in. do wieku biologicznego skóry pacjentów, ich stylu życia i aktywności zawodowej. Standardem WellDerm są indywidualne plany leczenia, obejmujące codzienną pielęgnację i zabiegi rozplanowane długookresowo. W WellDerm pracują lekarze o najwyższych kompetencjach estetycznych, którzy osobiście przeprowadzają zabiegi związane z modelowaniem twarzy. Jako nieliczni w kraju wykonują najtrudniejsze zabiegi estetyczne – specjalizują się m.in. w niechirurgicznym modelowaniu kształtu nosa oraz odtwarzaniu owalu twarzy. Wykonują precyzyjne zabiegi łączone w okolicach oczu, także na górnych powiekach. Kształcą innych lekarzy z technik medycyny estetycznej. Centrum WellDerm znane jest z terapii łączonych, dzięki którym osiąga lepsze efekty, niż w przypadku pojedynczych zabiegów. Terapie poprzedzają konsultacje medyczne.
 

Udostępnij:
0