Jak wystylizować się na wesele?

Jak wystylizować się na wesele?

Przygotowania do wesela bywają kłopotliwe nie tylko dla pary młodej, ale także dla gości. Stajemy przed wieloma dylematami, ponieważ z różnych stron docierają do nas coraz to nowe przykazy. Swoim strojem nie należy przykuwać uwagi większej niż panna młoda, tak samo makijaż nie powinien być za mocny. Równocześnie jednak musimy wyglądać bardzo uroczyście, więc zbyt minimalistyczna stylizacja nie sprawdzi się w weselnym klimacie. I wreszcie zakazane weselne kolory… Jak wybrnąć z weselnej stylizacji?

 

 

Zakazane kolory

 

 

Zakazane kolory, czyli jedna z rzeczy, które najbardziej zaprzątają nam głowę. Różne źródła podają coraz to dziwniejsze powody, dlaczego powinniśmy unikać praktycznie całej gamy kolorystycznej, my jednak wydobyliśmy z tej plątaniny kolory, których faktycznie warto wystrzegać się w stylizacjach weselnych.

 

Mitem jest, że na weselach powinniśmy wystrzegać się kolorów żywych – nie są one niczym złym. Przyciągają uwagę, ale to że para młoda jest najważniejsza, nie oznacza, że goście weselni wcale nie powinni zwracać na siebie uwagi. Jednak kolorem faktycznie niewskazanym, mniej pożądanym jest czerwień – kojarzona jest ona z namiętnością, miłością, żarliwością, można więc stwierdzić, że taka ognistość faktycznie jest nie do końca wskazana na wesele. Tak jak z czerwienią można jeszcze dyskutować, tak kolorami absolutnie zakazanymi na weselach są biel, barwa symbolizująca niewinność, zarezerwowana dla panny młodej oraz czerń, czyli kolor żałoby.

 

 

Zbyt odważne fasony

 

 

To, że nie powinnyśmy przyćmić panny młodej, nie oznacza, że nie mamy wyglądać jak najbardziej korzystnie! Nie bój się fasonów, które idealnie podkreślają twoje atuty, ale pamiętaj o dwóch zasadach. Pierwsza z nich jest taka, że nie powinnyśmy wyglądać zbyt odważnie. Jak najbardziej możemy pozwolić sobie na krótkie długości i dekolty, ale zwracajmy uwagę na to, czy całość wciąż prezentuje się elegancko, a nie imprezowo. Zbyt odważne ubranie na wesele nie będzie w dobrym smaku.

 

Drugą zasadą jest taka, że wygląd uroczysty nie powinien oznaczać przesadzonego. Mamy wyglądać uroczyście, jednak uważajmy, by nie przesadzić. Balowe suknie, wymyślne fryzury, bardzo mocne makijaże, nie będą wyglądały dobrze. W weselnej sytuacji lepiej postawić na coś delikatniejszego, postarać się, ale zrobić to ze smakiem i wyczuciem.

 

 

Trwałość

 

 

Mówiąc o trwałości nie mamy na myśli jedynie makijażu, ale także odpowiednie dobrane buty, czy nawet możliwie wygodny fason sukienki. Trwałość to po prostu bardzo długi czas, jak spędzamy na weselu i to, jak będziemy się po tym czasie czuć.

 

Wszystkim nam zależy na efektownej kreacji i nowiutkich szpilkach, ale nie wypadniemy w nich dobrze, jeśli stopy zaczną nas boleć po godzinie albo cały czas będziemy musiały poprawiać podwijającą się sukienkę. Pamiętaj, żeby podczas stylizacji dbać o swój komfort, upewnij się wcześniej, że nosi ci się dobrze zarówno buty, jak i sukienkę.

 

Jeśli chodzi o trwałość makijażu, najlepiej zrób sobie wcześniej próbę kosmetyków, które wytrzymują dużą ilość czasu albo po prostu postaw na swój sprawdzony zestaw na większą okazję. Nie decyduj się w dniu wielkiej okazji na wypróbowywanie nowych kosmetyków, może się to skończyć przykrą niespodzianką. Pamiętaj także, aby schować do torebki zestaw ratunkowy, który po wielu godzinach zabawy na pewno się przyda – korektor, puder, pomadka i tusz do rzęs to te kosmetyki, które pomogą ci dalej cieszyć się pięknym makijażem.

Udostępnij:
0