Jakie nakrycie głowy wybrać tej zimy?

Jakie nakrycie głowy wybrać tej zimy?

Gruby splot i wełna

 

Czapki typu beanie są hitem już od kilku lat i wciąż nam się nie nudzą. W każdym sezonie króluje beanie z minimalną zmianą – jeśli wciąż nie masz swojej, tej zimy postaw na taką z grubym splotem i o większym rozmiarze.

W takiej czapce na pewno będzie ci ciepło, ale także sprawdzi się ona w oversizowych stylizacjach.

Wełna króluje także w bucket hat, chociaż tutaj równie mile widziane jest futro. Jednak bucket hat jest już wyborem bardziej ekstrawaganckim, który trudniej będzie dopasować do każdej stylizacji.

Jeśli jednak jesteś fanką mody i uwielbiasz dodatki, nie powinnaś zwlekać z zakupem bucket hat! Możesz postawić na taki we wzory albo spokojniejszy, jednolity.

 

Zimowa elegancja

 

Do łask wracają… berety. Już kilka lat temu ponownie powitały nas na okładkach magazynów. Klasyczny beret będzie pasował do bardziej eleganckich stylizacji, ale bez problemu znajdziesz także inne fasony – na przykład z większą ilością kolorów albo z innym splotem.

Różnorodność wśród beretów jest ogromna. Bez problemu znajdziesz zarówno klasyczny moherowy z antenką, gładki, czarny, a nawet skórzany, czy robiony na szydełku.

 

Nauszniki

 

Elegancji sprzyjają także nauszniki – tej zimy ogromny hit. To idealne rozwiązanie dla osób, które nie lubią nosić czapek, jednak ujemne temperatury dają im się we znaki.

Nauszniki są delikatnym, chociaż wyróżniającym się elementem stroju i chronią uszy przed zimnem. Dzięki nim unikniesz efektu czerwonych, podrażnionych na mrozie uszu, a jednocześnie dopełnisz stylizację. W tym sezonie najbardziej pożądanym modelem są duże, futrzane nauszniki. Niewątpliwą zaletą nauszników jest to, że nie zepsują twojej fryzury, ponieważ nie odgniotą włosów. Wyglądają też naprawdę malowniczo.

Alternatywą dla nauszników jest wełniana opaska na głowę – hit lat 80’, który po wielu latach ponownie wraca do łask. Wełniana opaska ociepli nasze uszy, ale także część głowy. Idealnie sprawdzi się z kucykiem, czy innym upięciem. Dzięki niemu po jej zdjęciu na naszej głowie nie pozostanie nieład.

Jednak jeśli jesteś fanką rozpuszczonych włosów, nic straconego! Uładzenie fryzury nie zajmie dużo czasu, a wełniana opaska równie ładnie będzie wyglądać na włosach rozpuszczonych, jak i upiętych.

 

Na co się zdecydować?

 

Z zimowymi nakryciami głowy często jest tak, że po prostu musimy mieć na nie nastrój. Jeśli padnie na bad hair day, z przyjemnością zakrywamy włosy czapką czy kapeluszem, jednak jeśli ułożą się wyjątkowo ładnie, szkoda jest nam robić z nimi cokolwiek.

Niektórzy z nas wcale nie lubią nakryć głowy – co mają zrobić zimą? Wybór jest kwestią indywidualną.

Na rynku mody dostępne jest tak wiele produktów, że każdy powinien móc znaleźć coś dla siebie, ale możliwe, że nakrycia głowy po prostu nie są dla ciebie. Nie powinieneś narażać się na przeziębienie, ale nie trzeba też od razu skazywać się na czapkę.

Często dobrym, choć pomijanym przez wiele osób rozwiązaniem, jest po prostu ciepły kaptur. Nie musisz nawet zakładać go na głowę – jeśli opleciesz go szalikiem i tym samym zabezpieczysz tył głowy, to może wystarczyć.

 

Rękawiczki

 

Warto jednak pozbyć się uprzedzeń do zimowych nakryć głowy i otworzyć się na któryś z tych popularnych w tym sezonie.

Niskie temperatury są urokiem zimy, nie powinniśmy udawać, że ich nie ma. Wychodząc na zewnątrz w nieodpowiednio ciepłym ubraniu możemy narazić się na wiele poważnych chorób. Pamiętaj, żeby do czapki dobrać rękawiczki – bez nich skóra twoich dłoni będzie narażona na uszkodzenia.

Wśród stylu rękawiczek występuje pełna dowolność – ważne, żeby pasowały one do czapki, szalika oraz reszty stylizacji. Królują rękawiczki zarówno proste, dzianinowe, jak i skórzane. Znajdziemy także takie o grubym splocie i dwupalczaste.

Nie zwlekaj dłużej, znajdź idealny zestaw zimowych dodatków dla siebie!

 

Udostępnij:
0