Knajpki na kółkach

Knajpki na kółkach

Sezon na jedzenie w plenerze właśnie się zaczyna. Food trucki, czyli knajpki zorganizowane w miniciężarówkach, autobusach, czy przyczepach samochodów, świetnie przyjęły się w Polsce i nic nie zapowiada, że w tym sezonie będzie inaczej. Są wygodne, na wyciągnięcie zgłodniałej ręki i można w nich zjeść dania kuchni całego świata. W samej Warszawie jest ich już około 100. Pojawiają się na festiwalach i nad morzem.

 – Są food trucki z jedzeniem z Meksyku, Tajlandii, Ameryki, a także Chin – mówi Newsrm.tv Katarzyna Mirecka z La Chica Sandwicheria – Niezmiennie jednak królują burgery. Nadal są bardzo popularne i to właśnie do food trucków, które serwują burgery, ustawiają się największe kolejki.

Food trucków nie należy jednak utożsamiać z fastfoodem. Owszem, zamówione dania wydawane są w nich błyskawicznie, ale ich przygotowanie często zajmuje trochę czasu. Podczas dużych zlotów i eventów wynajmowane są kuchnie cateringowe i gastronomiczne, ponieważ mała powierzchnia samochodu nie pozwala na przygotowywanie bardzo dużej ilości jedzenia. W związku z  tym jedzenie w food truckach jest świeże, bo nie ma w nich miejsca na przetrzymywanie produktów.

W sytuacjach bardziej codziennych, jedzenie przygotowywane jest w samochodzie, który musi spełniać warunki sanepidu. W środku auta znajduje się bieżąca woda oraz wszystkie potrzebne sprzęty. Nie ma więc obaw, że jedzenie nam zaszkodzi!

– Myślę, że jedzenie w food truckach smakuje tak dobrze, gdyż food truckowcy mają ogromną pasję do tego, co robią – mówi Katarzyna Mirecka. – Poza tym food trucki są wesołe, kolorowe i to przyciąga gości.
 

Jadacie w food truckach? Macie swoje ulubione?

Udostępnij:
1