Mydełko do stylizacji brwi – hit czy kit?

Mydełko do stylizacji brwi – hit czy kit?

Mydełko do stylizacji – za mocny efekt?

 

Mocne podkreślanie brwi to trend obowiązujący od dawna – mówi się, że brwi są ramą dla oczu, powinny więc być widoczne i zadbane. Tutaj pojawia się jednak dylemat, w którym miejscu leży granica i brwi przestają być naturalnie gęste, a stają się sztucznie pogrubione. W poprawianiu i doskonaleniu wyglądu nie ma niczego złego i nie każdy musi być zwolennikiem naturalności, każdy z nas jednak chce wyglądać dobrze, więc warto uważać na to, czy nie przesadzamy w którąś ze stron. Brwi wyrysowane grubą kreską już dawno odeszły w zapomnienie, teraz zamiast nich wybieramy wyrysowywanie pojedynczych włosków i unoszenie naszych naturalnych włosków np. mydełkiem do stylizacji.

Czy jednak nawet mydełko do stylizacji nie jest już zbyt dużą ingerencją w wygląd? Brwi piórkowe mogą wydawać się lekko industrialne, na pierwszy rzut oka widać, że są one wystylizowane. Jednak to nic złego! Prosta metoda pozwala na szybkie uzyskanie efektu pełnego świeżości. Brwi wydają się połyskiwać, odnosimy wrażenie, że są mokre. Do brwi wystylizowanych taką metodą najlepiej będzie pasował delikatny makijaż, tak by jak najbardziej utrzymywało się wrażenie wyrafinowanej naturalności, którą chcemy tutaj uzyskać.

 

Jak uzyskać efekt piórkowych brwi?

 

Warto jednak cofnąć się odrobinę i dowiedzieć, w jaki właściwie sposób uzyskać wspomniany efekt. Nie ma nic prostszego i potrzebujemy do tego tylko grzebyka do brwi oraz mydełka do stylizacji. Jeśli nie chcemy ryzykować zakupu mydełka, nie wiedząc, czy ten sposób stylizacji będzie nam się podobał, możemy wypróbować go z jakimkolwiek domowym mydłem.

Na dłuższą metę wskazane są jednak dedykowane produkty, a nie zwykłe mydło, ponieważ nie jest ono dostosowane do delikatnych włosków i może prowadzić do przesuszenia skóry, a w konsekwencji nawet przerzedzenia brwi. Jeśli mamy już grzebyczek i mydło, zaczynamy cały proces. Brwi metodą piórkową wykonuje się przed nałożeniem podkładu, muszą one być całkowicie czyste, by efekt dobrze się utrzymał. Po oczyszczeniu brwi namaczamy grzebyk i zanurzamy go w mydle. Nie może być go zbyt dużo, ale powinien oblepiać grzebyk w całości. W przypadku korzystania ze zwykłego mydła trzeba bardzo uważać, by było ono odpowiednio rozprowadzone na grzebyku i by nie zbierało się w grudkach.

Dalszym etapem jest już nałożenie kosmetyku na brwi z jednoczesnym wyczesywaniem ich w górę. Na koniec czekamy aż mydło zaschnie i w razie potrzeby uzupełniamy luki pomadą czy browlinerem.

 

Zalety “brwi na mydło”

 

Zaletą metody “na mydło” jest na pewno świeży wygląd i szybkie wykonywanie makijażu. Proces mogący na początku wydawać się lekko skomplikowany w rzeczywistości wcale taki nie jest. Wystarczy spróbować. Naturalności jeszcze bardziej sprzyja fakt, że mydełka do stylizacji brwi są bezbarwne, więc będą pasować do każdego koloru włosów.

Co jednak w przypadku osób, które chcą przyciemnić brwi? Będą musiały użyć później żelu lub kredki, co nieznacznie – ale jednak – wydłuży proces wykonywania makijażu. Ogromną zaletą jest za to niska cena, niższa niż wielu produktów stylizacyjnych do brwi.

Odwiecznym problemem stylizacji brwi jest jej trwałość i do tej pory byłyśmy gotowe wydawać naprawdę sporo na efektowne produkty, ale z metodą “brwi na mydło” na stylizacji można naprawdę wiele zaoszczędzić, uzyskując taki sam, o ile nie lepszy efekt!

 

Udostępnij:
0