Naomi Watts ma 44 lata? Niemożliwe.

Naomi Watts ma 44 lata? Niemożliwe.

Niemożliwe to obowiązkowy seans w tym tygodniu (kto nie zdążył, niech idzie za tydzień). W tę historię niełatwo uwierzyć, a przecież wydarzyła się naprawdę. Wielkie tsunami z 2004 roku zabiło prawie 300 tysięcy ludzi, wiele osób zaginęło, utonęło, umarło od obrażeń i zakażeń. Tej rodzinie udało się przetrwać i odnaleźć w chaosie. Rodziców – granych przez Naomi Watts i Ewana McGregora – rozdziela wielka fala. Szukają się nawzajem, a także znajdują i gubią na przemian swoich trzech synków.

Bardzo efektowny wyciskacz łez – idź koniecznie, jeśli lubisz silne wzruszenia. Męża, narzeczonego, chłopaka skusisz obietnicą fantastycznej, przerażającej wizji wielkiego kataklizmu. A sama będziesz się zastanawiać, czy też będziesz wyglądać tak pięknie w wieku Naomi Watts? Jak to zrobić?

Naomi Watts raczej nie zdradza swoich sekretów, choć daje kilka podpowiedzi. Po pierwsze, zawsze używa kremów z filtrem – o najwyższej możliwej protekcji – stosuje też kosmetyki chroniące włosy przed słońcem. Chodzi na długie spacery, jest też fanką medytacji transcendentalnej. Pije dużo wody.

Lubi naturalność, twierdzi, że sama nie potrafi nawet porządnie wysuszyć włosów i najchętniej związuje je w koński ogon. Nie wyobraża sobie życia bez maskary (albo ufarbowanych rzęs) – jej rzęsy są z natury bardzo jasne, bez pomocy kosmetyków lub farby w zasadzie niewidoczne. Na co dzień nie używa podkładu… Nawet na wieczorne wyjścia wystarczy jej szminka, tusz do rzęs i trochę różu.

Udostępnij:
0