PROBLEM: pajączki
Najczęstszy estetyczny defekt naszych nóg to tak zwane pajączki, potocznie nazywane popękanymi naczynkami. To nie do końca trafne określenie. – Fachowo takie zmiany naczyniowe nazywamy teleangiektazjami. Nie są to pęknięte, ale trwale rozszerzone naczynia krwionośnie – tłumaczy dr Agnieszka Bliżanowska, ekspert medycyny estetycznej i specjalista dermatolog z Centrum WellDerm w Warszawie i Wrocławiu. Gdy się pojawią, nie pomogą preparaty do stosowania zewnętrznego. – Takie naczynka należy zamknąć, wtedy wygląd skóry i jej koloryt wraca do normy – mówi ekspertka.
Najskuteczniejsze rozwiązanie wg dr Agnieszki Bliżanowskiej to… LASER! Bądźmy szczerzy, tego typu zmian naczyniowych nie jesteśmy w stanie pozbyć się dzięki pielęgnacji, nie pomogą tu preparaty stosowane zewnętrznie ani dieta. Należy wybrać metodę jak najskuteczniejszą, najszybszą i komfortową – a taką właśnie jest laser. Amerykański laser Cutera Excel V potrafi zamknąć „pajączki” już podczas pierwszego zabiegu. Jego światło, działając na hemoglobinę, przekształca się w ciepło, które zasklepia ściany naczyń krwionośnych i przywraca skórze naturalny wygląd bez rumienia i pajączków.
Cena: od 200 zł
PROBLEM: włoski
Która z nas tego nie zna – przychodzi pierwsze słońce i nagle przypominamy sobie, że warto byłoby rozprawić się z niepotrzebnym owłosieniem. I to najchętniej raz na zawsze, bez obawy przed wrastającymi włoskami i bólem związanym z depilacją mechaniczną. Najskuteczniejsze rozwiązanie wg dr Agnieszki Bliżanowskiej EPILACJA! Jeśli nie chcemy każdego dnia spędzać z maszynką w ręku lub jeśli chcemy uniknąć problemu wrastających włosków po depilatorze czy depilacji woskiem – wybierzmy laser. Laserowa epilacja w przeciwieństwie do depilacji woskiem czy depilatorem mechanicznym niszczy nie tylko włos, lecz także macierz i odżywiającą go brodawkę. W ten sposób skutecznie i TRWALE usuwa zbędne owłosienie. Tajemnicą skuteczności epilacji laserem Palomar Vectus jest indywidualne i precyzyjne dopasowanie parametrów zabiegu. Siła impulsu świetlnego dostosowana jest do koloru włosów, dzięki czemu zabiegowi możesz się poddać nawet jeśli nie jesteś blondynką (co do tej pory nie było możliwe).
KOSZT: 200 zł mała okolica, 300 zł duża okolica
PROBLEM: cellulit
Pomarańczowa skórka potrafi spędzić sen z powiek. Nie poprawia humoru fakt, że cellulit dotyczy większości z nas, i że jest demokratyczny – mają go dziewczyny i z nadmiarem kilogramów, i te zupełnie szczupłe, i dojrzałe, jak i i bardzo młode. I wszystkie tak samo marzymy o tym, żeby się go pozbyć. Najskuteczniejsze rozwiązanie wg dr Agnieszki Bliżanowskiej to TERAPIA ŁĄCZONA: MEZOTERAPIA + ENDERMOLOGIA. Wydawałoby się, że na temat leczenia cellulitu powiedziano już wszystko, że ważne są: dieta, ruch i masaże. To też. Ale najważniejsze, żeby zaatakować cellulit na poziomie komórkowym. Profesor Pasquale Motolese odkrył, że cellulit tworzy się, gdy w tkance podskórnej kumulują się jony żelaza, które dostają się do przestrzeni międzykomórkowych z osłabionych naczyń krwionośnych. Na podstawie badań stworzył preparat Alidya, który zamienia toksyczne jony żelaza w chelaty, czyli związki rozpuszczalne w wodzie i łatwo usuwalne z organizmu. Zabieg rozpuszcza toksyny, przyspiesza ich usuwanie, poprawia krążenie i dotlenia skórę oraz regeneruje struktury białkowe zniszczone przez jony żelaza. Dodatkowo działa antyoksydacyjnie. Jeśli połączymy do z głębokim masażem mechanicznym, skuteczność terapii będzie wielokrotnie większa.
KOSZT: 3600zł 3-tygodniowa terapia antycellulitowa
PROBLEM: nadmiernie rozbudowane mięśnie łydek
Często zbyt umięśnione i napięte łydki to efekt dużej aktywności fizycznej. Paradoksalnie okazuje się, że intensywnie ćwicząc dla smukłej sylwetki i zdrowia, możemy wypracować sobie zbyt atletyczne łydki. W efekcie zamiast cieszyć się swoją wysportowaną sylwetką, chodzimy w spodniach, żeby zasłonić nogi. – Wiem, co zrobić, żeby osoby, które mają taki problem, mogły odzyskać swobodę – zapewnia dr Bliżanowska. – Najlepsze rozwiązanie to… BOTOKS. Toksynę botulinową podaję w kilku-kilkunastu punktach na każdej łydce – w ten sposób relaksuję mięśnie. Efekty widoczne są po kilku tygodniach. Łydki wysmuklają się. I choć zabieg trzeba powtarzać, po każdej iniekcji efekt jest lepszy, a odstępy między zabiegami dłuższe – obiecuje dermatolog.
KOSZT: 1800 zł
PROBLEM: miejscowy nadmiar tkanki tłuszczowej
Zdarzają się takie miejsca, z których, pomimo sporych wysiłków, diety czy ćwiczeń, trudno pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. – Jeśli chodzi o nogi, takimi punktami newralgicznymi najczęściej są kolana oraz górna linia ud i tworzące się tam „bryczesy” – mówi dr Bliżanowska. Według niej najlepsze rozwiązanie to BODY CONTOURING, czyli miejscowe rzeźbienie ciała za pomocą łączonych metod. – Najlepsze sprawdzone efekty walki z oporną tkanką tłuszczową uzyskuję łącząc mezoterapię lipolityczną (czyli spalającą tłuszcz) i intensywny masaż lipolityczny, czyli endermologię LPG. Odpowiednie przeplatanie zabiegów i właściwe zaplanowanie ich w czasie dają naprawdę rewelacyjne efekty! Jak to działa? Mezoterapia koktajlem na bazie fosfatydylocholiny rozbija błony komórek tłuszczowych i uwalnia nagromadzoną w nich zawartość, którą organizm następnie wydala. Proces przyspieszają L-karnityna i peptydy biomimetyczne zawarte w preparacie. Witaminy, minerały i aminokwasy poprawiają jędrność skóry. Bezpośrednio po mezoterapii wykonuje się masaż endermologiczny LPG, by przyspieszyć redukcję tkanki tłuszczowej. Przez dobę po zabiegu widać lekki obrzęk, spowodowany celowo wywołanym stanem zapalnym. Po zakończeniu kuracji kolana czy bryczesy są smuklejsze i o wiele zgrabniejsze!
KOSZT: 3600zł 4-tygodniowa terapia modelująca
