Pasjans bardzo szybko zdobył popularność, a wraz z rozwojem komputerów i sieci internetowej stał się ulubionym przerywnikiem w czasie pracy czy sposobem na relaks po ciężkim dniu. To doskonała rozrywka, który ćwiczy umysł i logiczne myślenie, a także pewien rodzaj wróżby, którą należy traktować z przymrużeniem oka.
Jak układać karty w pasjansie?
Nie bez powodu słowo pasjans w języku francuskim oznacza cierpliwość. Ułożenie jednej czy dwóch talii kart zgodnie z zasadami – od najmniejszej do największej na karcie As, bardzo często wymaga wielu powtórzeń, spostrzegawczości, dobrej pamięci wzrokowej, a także znajomości rachunku prawdopodobieństwa. Tak, jak i w każdej grze, również w pasjansie ćwiczenie czyni mistrza, dlatego pasjanse, w zależności od rozkładu kart wymagają więcej lub mniej doświadczenia oraz poświęconego czasu.
Pasjans Klondike – tradycyjny pasjans wymagający myślenia
Jednym z pasjansów o dość prostych zasadach jest Klondike. Informacje na temat tego pasjansa oraz swoich sił można spróbować na http://www.pasjans.pl/pasjans/klondike-solitaire-klasyczny. I choć pasjans wydaje się banalny, to tak jak i inne wymaga wiele cierpliwości, szczególnie gdy układa się go pierwszy raz. To dobre przygotowania do zmierzenia się z bardziej wymagającymi pasjansami, a jednocześnie świetny relaks.
Pasjans klondike polega na ułożeniu kart w kolumnach od króla do dwójek na czterech stosach, które rozpoczynają asy w danym kolorze. Jest to podstawowy układ kart, na którym wzoruje się wiele innych pasjansów. Ma on kilka odmian, takich jak np. Solitaire – różnica polega na kilku niuansach, które podnoszą trudność rozgrywki.
Zasady są proste – gracz odkrywa kolejne karty, tak aby ułożyć kolumny od dwójki do króla według zasady czerwoną na czarną. Następnie karty te są przenoszone na stosy Asów już zgodnie z kolorem i regułą od najwyższej do najniższej. Gra w pasjansa online może być o tyle ciekawsza, że gracz ma określoną ilość czasu czy ruchów, w których musi się zmieścić.
fot. materiały prasowe
