Namiot, wycieczki z plecakiem po bezdrożach, kąpiele w morskich falach. Kochamy to… ale nasza skóra nie podziela tego zachwytu. Wyzwaniem podczas pakowania wakacyjnej walizki jest taki dobór kosmetyków, by perfekcyjna pielęgnacja ciała była możliwa w każdych warunkach – na campingu, w tropikach lub na bezdrożach. Z roku na rok coraz lepiej „wychodzi nam” pakowanie kosmetycznej walizki: demakijaż, balsam z filtrem, krem do twarzy, mgiełka…. i waśnie wtedy zapominamy o dłoniach, bo przecież „one jakoś sobie poradzą”. Nic bardziej mylnego. Wakacje to czas, w którym powinnyśmy zadbać o dłonie jeszcze dokładniej! Jak to zrobić? Podpowiada Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki SOLVERX®
Po pierwsze, łagodne mycie
Podczas wakacji myjemy ręce jeszcze częściej – w łazienkach publicznych, restauracjach, na biwakach, pod plażowym prysznicem. To, oczywiście, bardzo dobra tendencja, jednak nie ulega wątpliwości, że bardzo częste mycie dłoni może wpływać na przesuszenie skóry, a nawet naruszać jej barierę hydrolipidową i równowagę mikrobiomu. A zatem… czy należy myć ręce rzadziej? Absolutnie nie! Specjaliści wskazują: dłonie myjmy jak najczęściej, ale odpowiednimi, łagodnymi i przebadanymi środkami.
– Wielkokrotne mycie rąk jest, oczywiście, podstawą, a podczas wakacji, kiedy stykamy się z setkami osób i przez prawie całą dobę przebywamy poza domem – jest absolutnie kluczowe – powiedziała Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki SOLVERX®. – Wyzwanie polega na tym, by dobrać odpowiedni środek myjący i, o ile to możliwe, unikać „jakiegoś mydła z dozownika”. Jeśli mamy skórę wrażliwą, podatną na podrażnienia, niesprawdzony środek może wywołać zaczerwienienie, swędzenie i dyskomfort. Idealnym rozwiązaniem jest noszenie ze sobą w małym pojemniczku delikatnego mydła, do którego mamy zaufanie. Do wrażliwej skóry świetnie sprawdzą się np. kosmetyki z kwasem azjatykowym lub alantoiną, jak żel do mycia ciała z serii Sensitive Skin SOLVERX® lub Hand Soap SOLVERX® – dodała.
Po drugie – regularne nawilżanie
Regularne nawilżanie dłoni… co to oznacza? Aplikację kremu co najmniej kilka razy dziennie, a najlepiej – po każdym myciu. Tu kluczowe jest wdrożenie dobrych nawyków, tak, by smarowanie kosmetykiem przychodziło nam, niemalże, odruchowo. Drugą zasadą, jakiej hołdują kosmetolodzy, jest właściwy dobór kremu do skóry wrażliwej. Idealnie sprawdzą się kosmetyki z kwasem laktobionowym, alantoiną i pantenolem, które pomogą nam natychmiast złagodzić drobne podrażnienia i zapobiegną nadmiernemu wysuszeniu. Pożądane są także oleje roślinne – np. wyciągi z oliwek lub lnu. Wrażliwa skóra bardzo „docenia” naturalne komponenty, reagując zdrowym, pięknym wyglądem… który doskonale współgra z delikatną opalenizną.
Po trzecie – emolienty dla wrażliwców i atopików
Jak wskazują kosmetolodzy, atopicy powinni wybierać odpowiednie kremy do rąk przeznaczone specjalnie do ekstremalnie wrażliwej skóry. Idealnym rozwiązaniem dla osób ze skłonnością do atopii jest używanie emolientów. – Emolienty to kosmetyki, które służą do odbudowy i ochrony naruszonej struktury naskórka – działają jak opatrunek dla zmęczonej, wrażliwej skóry. Atopicy zdecydowanie powinni „zaprzyjaźnić się” z emolientami i stosować je do codziennej pielęgnacji dłoni – powiedziała Agnieszka Kowalska.
Lato to szczególny czas, na który czekamy cały rok. Pozytywne emocje, słońce i wyczekiwane godziny na plaży lub górskich szlakach. Odpoczynek. W tym szczególnym czasie warto wprowadzić do codziennych rytuałów zwyczaje, za które podziękuje nam wrażliwa skóra. Efekty będą widoczne… jak na dłoni!
Materiał powstał we współpracy z marką SOLVERX®
