Prawda o biurach matrymonialnych

Prawda o biurach matrymonialnych

Z badań CBOS z 2011 r. wynika, że najwięcej związków miało swój początek w pracy (34 proc.) lub w kręgu znajomych (25 proc.). Jednak gdy w kręgu znajomych nie udało nam się znaleźć partnera, warto pomyśleć o innych rozwiązaniach.

Można spotkać miłość swojego życia przez Internet, ale to, że mamy dostęp do kilkuset czy nawet tysięcy różnych osób ciągle nie gwarantuje, że uda nam się dokonać łatwego i dobrego wyboru. W sieci łatwo kogoś poznać, ale też te znajomości często nie są zbyt trwałe. Dlatego biuro matrymonialne ciągle jest dobrą alternatywą dla tych, którzy szukają kogoś bliskiego na całe życie.

Często o biurze matrymonialnym myślimy w sposób bardzo stereotypowy. Istnieje wiele mitów na ich temat – czy rzeczywiście są prawdziwe?

Mit nr 1: Do biura matrymonialnego zgłaszają się seniorzy, rozwodnicy albo życiowi nieudacznicy
Owszem, przekrój osób, które się u nas pojawiają, jest szeroki – potwierdzają właściciele biura matrymonialnego Czandra, Magda i Adam Grzesiakowie. – Jednak znaczną część stanowią wykształceni, ambitni, trzydziesto- i czterdziestoletni ludzie, pochłonięci inwestowaniem w siebie
i wspinaniem się po szczeblach kariery
.

Najwięcej jest przedstawicieli korporacji (mediów, sektora bankowego, finansów i informatyków), a także wolnych zawodów. To ludzie, którzy na pewnym etapie zauważyli, że praca to nie wszystko i zwyczajnie brakuje im bliskości drugiej osoby. Nie chcą marnować czasu na przesiadywanie na portalach randkowych, wybierają biuro matrymonialne. Wśród klientów są także osoby „po przejściach”, które przeżyły rozwód, zranienie albo straciły kogoś bliskiego.

Mit nr 2: Nieskuteczne biuro z innej epoki
Jednym z powszechnych przekonań jest, że Internet jest znacznie skuteczniejszy i bardziej dostosowany do współczesnych czasów. Tymczasem Adam Grzesiak z Czandry przekonuje: – Skuteczność działań naszego biura wynosi ok. 50 proc. To naprawdę wysoki wskaźnik jak na europejskie standardy. Kiedyś na 100 par do biura wracała jedna zadowolona osoba. Dzisiaj z podziękowaniem przychodzi 50 osób. Kiedyś klienci wstydzili się przyznać nawet rodzinie czy przyjaciołom, że poznali się przez biuro, dzisiaj jest to wręcz trendy.

Mit nr 3: Obcy ludzie nie wiedzą, kto mi się spodoba
W nowoczesnych biurach matrymonialnych klienci mogą liczyć na przykład na: doradztwo dotyczące związków, precyzyjnie opracowany profil poszukiwanego partnera czy indywidualne konsultacje z personalnym doradcą. Każdy na początku wypełnia starannie opracowaną ankietę, ale kluczowy dla zrozumienia pragnień i potrzeb jest bezpośredni i indywidualny kontakt z osobą z biura.

W biurze matrymonialnym biurze Czandra klienci dostają wsparcie, doradztwo, wręcz strategiczne, związane z reorganizacją dotychczasowego modelu życia. Oferowana jest także pomoc w zakresie wyglądu, umiejętności interpersonalnych i poprawy samooceny. – W Londynie cena godzinnej konsultacji z osobistym coachem uczuć, w analogicznym biurze do naszego, kosztuje od 80-200 funtów, a programy personalne to wydatek przekraczający 6 000 funtów rocznie – opowiada Adam Grzesiak z Czandry.

Mit nr 4: Biuro matrymonialne nigdy nie znajdzie dla mnie wymarzonego partnera
W tym micie jest ziarno prawdy. Musimy się z tym liczyć, zwłaszcza gdy mamy nierealistyczne oczekiwania; ideał zwyczajnie nie istnieje 🙂 Eksperci na samym początku zalecają wymazanie z głowy, najczęściej już gotowego, ale powierzchownego, obrazu przyszłego partnera. Szukanie to proces, trzeba dać szansę zarówno innym, jak i sobie. Pobieżnie oceniona osoba, z pozoru idealna, może nas bardziej rozczarować, niż ta, która na początku wydaje nam się niegodna uwagi.

Warto szukać miłości
Nie istnieje patent na znalezienie miłości na całe życie, ale warto spojrzeć na szukanie partnera inaczej. Już samo odwiedzenie biura matrymonialnego może mieć na nas pozytywny wpływ. Po pierwsze, pozwoli przełamać nieśmiałość, spotkania z różnymi ludźmi sprawią, że nabierzemy swobody, a po drodze być może będziemy się po prostu dobrze bawić.

Jeśli nie powiodło się swatającym cię znajomym i rodzinie, jeśli szukanie miłości w Internecie się nie sprawdziło albo jest dla ciebie irytujące, zajrzyj do biura matrymonialnego. Profesjonalne biura traktują klientów bardzo indywidualnie, więc możesz spodziewać się, że wybiorą najbardziej odpowiedni plan działania.

Udostępnij:
0