Rozszerzone pory – te sposoby cię uratują!

Rozszerzone pory – te sposoby cię uratują!

Piękna cera to coś niezwykle ważnego dla każdej z nas – poświęcamy mnóstwo czasu na pielęgnację, często także na makijaż. Interesujemy się najodpowiedniejszymi produktami kosmetycznymi, doprowadzamy do tego, by wyglądać idealnie, ale jednak wciąż mamy problem z… rozszerzonymi porami.

 

Może wydawać ci się, że w swojej pielęgnacji i codziennej rutynie wszystko robisz tak, jak należy, ale niestety to nie takie proste. Zanim stworzysz swoją spersonalizowaną, wybraną gamę kosmetyków, zdiagnozuj swoją cerę!

 

 

Czego potrzebuje twoja cera?

 

 

Odpowiedz sobie na pytanie – czego potrzebuje twoja cera? Możesz tuszować niedoskonałości, ale to jedynie doraźne zaleczanie problemu. Lepiej poświęć czas na zwyczajną obserwację – zastanów się, co konkretnie sprawia, że nie możesz cieszyć się niczym niezmąconą pełnią urody, a później znajdź rozwiązania dedykowane konkretnemu problemowi. Czy to zaczerwienienia? Przesuszona cera? Trądzik? A może… rozszerzone pory.

 

Rozszerzone pory to problem, z którym zmaga się większość z nas, myślimy jednak, że tak powinno być, a cera pozbawiona widocznie rozszerzonych i zapchanych porów to coś, o czym można pomarzyć. Ale nie jest tak! To właśnie zapchane pory, czyli cera nie w pełni oczyszczona, to najczęstsza przyczyna powstawania wyprysków, a także zaogniania stanów trądzikowych.

 

 

Ratunek na rozszerzone pory

 

 

W celu pozbycia się problemu rozszerzonych porów, czyli po prostu zwężenia ich, należy nie tylko wdrożyć odpowiednie kosmetyki, ale także inne niż wcześniej nawyki pielęgnacyjne. Na szczęście nie są one skomplikowane! Rozwiązanie jest prostsze niż mogło ci się wydawać.

 

Po pierwsze twarz warto myć chłodną lub przynajmniej letnią wodą. Wysokie temperatury sprawiają automatyczne rozszerzanie się porów, z kolei chłodniejsze temperatury powodują efekt dokładnie odwrotny – naturalnie zwężają pory. Oczywiście – w trosce o własne zdrowie – nie należy przesadzać z niską temperaturą wody, jednak uważajmy, by woda, którą obmywamy twarz, nie była ciepła. Można powiedzieć, że im chłodniej tym lepiej, ale najważniejsze byś czuła się komfortowo. Możesz stopniowo zmniejszać temperaturę wody, którą myjesz twarz, by przeskok nie był dla ciebie tak radykalny.

 

 

Dokładne oczyszczanie

 

 

Drugim aspektem w walce z rozszerzonymi porami jest dokładnie oczyszczanie twarzy. W tym celu najbardziej pomocne okaże się działanie toniku do twarzy, nie zapominajmy jednak, że toniki nie stosujemy do zmywania resztek lub całego makijażu. Tonik oczyszcza dogłębniej skórę już wcześniej oczyszczoną za pomocą żelu do mycia twarzy lub innych preparatów myjących. Tonik wnika w strukturę twarzy, jednak jeśli zostanie nałożony na niedokładnie oczyszczoną cerę, spowoduje jeszcze większe zaognienie stanów zapalnych, zamiast jakiejkolwiek pomocy. Przede wszystkim pamiętajmy więc o oczyszczaniu!

 

Obok dokładnego oczyszczania nie pomijajmy łagodności, z jaką powinnyśmy traktować cerę. Dokładne oczyszczanie nie jest tożsame z agresywnym myciem i inwazyjnymi kremami. Traktujmy swoją cerę delikatnie, chrońmy ją przed negatywnym działaniem warunków zewnętrznych i obserwujmy, by zobaczyć, czego nasza cera potrzebuje!

Udostępnij:
0