Studniówka – nasze inspiracje!

Studniówka – nasze inspiracje!

Studniówka to dla wielu bardzo magiczny i wyjątkowy czas. Właśnie wtedy zdobywamy wspaniałe wspomnienia, które zostają z nami przez wiele lat, a nawet do końca życia! Zdjęcia, czy filmy ze studniówki będą stanowiły wspaniałą pamiątkę, dlatego każda z nas w dniu studniówki chce prezentować się jak najlepiej!

 

Znane są studniówkowe wpadki – nieudana fryzura, naprawiana w ostatnim momencie, czy makijaż, który początkowo wygląda świetnie, ale w innym świetle zdecydowanie traci, a po godzinie zupełnie schodzi. Zdarzają nam się także niewygodne, obcierające stopy buty lub za długa czy za krótka sukienka… W dzisiejszym poradniku postaramy się sprzedać wam kilka trików, które ochronią was przed przykrą niespodzianką w tym wyjątkowym dniu.

 

 

Najważniejsza – sukienka!

 

 

W 2023 roku stawiamy na najprzeróżniejsze kroje – od długości maxi do króciutkiej mini. Miejsce znajdzie się także dla midi sięgającej do kolan albo połowy łydki. Głównym kryterium dopasowywania długości powinien być nasz wzrost – dziewczyny wysokie mogą zdecydować się na bardzo modną i szykowną długość do połowy łydki. W przypadku wysokiego wzrost sukienka sięgająca kostek mogłaby okazać się zbyt przytłaczająca, szczególnie jeśli chcemy postawić także na szpilki. Tak samo krótka długość sukienki może u wysokiej dziewczyny wydawać się zbyt odsłaniająca, być może krępująca. Na krótkie sukienki w przeciągu ostatnich kilku lat stawiamy rzadziej, chyba że w przypadku bardziej zabudowanej góry z długimi rękawami. Na taki fason mogą stawiać dziewczyny niskie oraz średniego wzrostu.

 

Co jeszcze dedykowane jest dziewczynom niższym? Nie bójcie się długości! Suknia sięgająca ziemi w przylegającym kroju i w połączeniu ze szpilkami okaże się wydłużająca. Wysoko podkreślona i zaznaczona talia to kolejny z elementów, który będzie korzystnie wyglądać u dziewczyn niższych. Z kolei krój sukienki powinnyśmy dobierać wyłącznie do swojej figury – sukienki luźniejsze raczej nie są wskazane na studniówkę. Stawiamy na podkreślanie talii i bioder, ale jeśli chcesz zamaskować niektóre elementy swojej figury, możesz po prostu postawić na krój princessy – obcisłą, gorsetową górę sukni oraz rozszerzany, często tiulowy, maskujący dół.

 

 

Jak umalować się na studniówkę?

 

 

Makijaż zdecydowanie na pierwszym miejscu należy dopasować do sukienki. Nie musimy, a wręcz nie powinnyśmy w makijażu umieszczać dosłownie tego samego koloru, w którym jest sukienka, jednak w zależności od tego, jakiego koloru jest suknia, makijaż oka i ust powinien być mniej lub bardziej intensywny i mogą się w nim pojawić kolory żywe lub zupełnie neutralne.

 

Najbezpieczniejsze makijaże, na jakie możemy postawić, to takie w brązach, beżach oraz odcieniach nude. Mocno wykonturowana twarz to świetny pomysł, ale uważajmy, by nie uzyskać zbyt przerysowanego efektu. Uważajmy także na trwałość kosmetyków – żadna z nas nie chce mieć przykrej niespodzianki makijażu zmazanego w połowie już na samym początku imprezy. Stawiajmy na sprawdzone, polecone kosmetyki, a najlepiej wypróbujmy studniówkowy makijaż kilka dni wcześniej i upewnijmy się, co do jego trwałości. Dodatkowo, żeby czuć się spokojnie, weź ze sobą do torebki drobne kosmetyki, które jakby co cię uratują i nie pozwolą zepsuć imprezy: korektor, puder, tusz do rzęs i pomadka do ust to wszystko, co powinno mieścić się w twoim niezbędniku.

 

 

Fryzura

 

 

Kwestia fryzury jest bardzo delikatna. Wiele dziewczyn już po studniówce żali się, że fryzura, na którą się zdecydowały, nie była udana. Jak więc sprawić, żeby było inaczej i żeby nas nie spotkało tak często rozczarowanie? Jedno jest pewne – włosy jakoś trzeba wystylizować. Popularne są tak zwane hollywoodzkie fale, jednak niestety w praktyce taka fryzura sprowadza się do nakręconych lokówką sztucznych „baranich” loczków, które prezentują się nie najlepiej, szczególnie utrwalone toną lakieru do włosów. Tak samo minimalistyczne upięcia niestety w salonach fryzjerskich kończą się na tapirze albo nienaturalnym zakręceniu kosmyków, opadających na twarz. Jak z tego wybrnąć?

 

 

Najbezpieczniejszym – ponownie – rozwiązaniem jest po prostu wyprostowanie włosów w salonie fryzjerskim. Istnieje ryzyko, że włosy po pewnym czasie oklapną, jest to jednak efekt lepszy niż sklejone lakierem loczki. Możesz także zdecydować się na upięcie, czy hollywoodzkie fale, ale przetestować je wcześniej, żeby upewnić się, że chodziło ci o taki, a nie zupełnie inny efekt końcowy.

 

 

I wreszcie… buty

 

 

Jeśli wszystkie elementy masz już za sobą, pozostaje ostatnia z nich – buty. To właśnie w nich tańczymy słynnego poloneza, czasem także walca, a później bawimy się przez całą noc. Stawiając na buty możesz wybrać takie bardziej ekstrawaganckie, przyciągające uwagę, szczególnie jeśli zdecydujesz się na sięgającą stóp sukienkę. Wystające raz na jakiś czas ciekawe buty będą bardzo eleganckim i wyrafinowanym elementem stylizacji. Możesz zdecydować się na każde buty, jakie ci się podobają i pasują do całości stroju, ale pamiętaj, żeby wcześniej pochodzić w nich po domu przez kilka dni. Nie chcesz spędzić studniówkowej nocy na boso albo w zmienionych na mniej efektowne butach.

 

Nie pozostaje nam nic, tylko życzyć wam wyśmienitej zabawy i powodzenia w przygotowaniach!

Udostępnij:
0