Piotr Kałuża, wizażyta na Polskę marki IsaDora:
W nadchodzącym sezonie wiosna-lato 2013, jak co roku powrócimy do połyskujących błyszczyków, które sprawiają, że usta wydają się większe i przyciągają wzrok. Ważne jest nawilżenie i regenracja ust, więc warto wybierać takie produkty jak nowe błyszczyki IsaDora Multivitamin Lip Gloss, które zawierają w swojej formule aż 90% witamin A,C,E oraz Koenzym Q10.
Podobnie jak w roku ubiegłym modny będzie makijaż nude – czyli make up „no make up” – usta w beżach i delikatnych różach. W opozycji do tego trendu mamy lansowane wyraziste kolory ust. Mamy szminki w kolorach kwiatów – róż, fuksji, lilii, owoców – soczystych arbuzów i słodkich malin i dojrzałych jabłek. Nieśmiertelna pozostaje też czerwień – w tym roku szczególnie w odcieniu pomarańczowym.
IsaDora w letniej kolekcji nie zapomina o szalenie modnym kolorze koralowym, który mamy zarówno w ofercie błyszczyków jak i nowości – nawilżającej pomadce Twist-Up, która lśni jak błyszczyk, nawilża jak balsam, a jest w formie szminki. Kolory są intensywne, więc idealnie sprawdzą się podczas letnich plażowych dni jak i na wieczorne spotkanie.
Aleksandra Jaśkowiec, makijażystka Gosh Cosmetics:
W sezonie wiosennym będą królowały usta w odcieniach nude z tzw. mokrym efektem oraz w barwach soczystych, ale jasnych. Nadal modne będą także barwy jasnej czerwieni, intensywnego różu, czy pomarańczy, które najpiękniej prezentują się w wersji matowej. Usta naturalnie malinowe lub morelowe nabiorą uroku, kiedy wzmocnimy je pomadkami z połyskiem, np. Velvet Touch z dużą koncentracją pigmentów.
Katarzyna Olędzka, Ingrid:
Makijaż ust często stanowi kropkę nad „i” naszego wizerunku. Kolor pomadki czy błyszczyka dobierany jest najczęściej pod kolor manicure, odcień ubrania czy po prostu do dany typu urody. Jego intensywność zależy od pory dnia, pory roku oraz od okoliczności. Należy pamiętać, że przy mocnym makijażu oczu usta podkreślamy z umiarem, natomiast przy delikatnie zaakcentowanych oczach, można sięgnąć po intensywniejsze odcienie szminki. Pomadki i błyszczyki stosujemy na przemian, zdarza się również, że stosujemy je razem – najpierw pomadkę dla perfekcyjnego pokrycia kolorem, zaś na wierzch błyszczyk. Zadaniem błyszczyka w takim zestawieniu jest nadanie maksymalnego połysku. Istnieją również produkty, które łączą właściwości obu tych kosmetyków. Szczególnie polecam pomadkę Wonder Shine Full Color oraz błyszczyk No Limits Color marki INGRID.
