“Lipstick can’t solve all problems, but is a pretty good start” – takie słowa zamieściła Joanna Opozda pod jednym z najnowszych zdjęć na swoim profilu na Instagramie. Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz zdecydowałaś się na wyjątkowy kolor pomadki albo poświęciłaś czas na dokładne wyrysowanie konturów uśmiechu. Gwarantujemy, że każda z nas zdecydowanie zbyt rzadko przywiązuje wagę do malowania ust!
Urozmaicenie makijażu
Ciekawszy, bardziej niezwykły makijaż oka zazwyczaj zajmuje nam sporo czasu. Pozwala poczuć się wyjątkowo, ale musimy wcześniej zaplanować, czy będziemy go wykonywać, żeby przeznaczyć na niego odpowiednią ilość czasu. Nie zawsze chce nam się wstać wcześniej i przez to zamykamy się w ramach zwyczajnego, codziennego makijażu. Odbieramy sobie wyjątkowość, którą mogłybyśmy zaserwować sobie nowym typem makijażu. A co gdyby tak urozmaicenie zajmowało… dziesięć sekund?
Wyjątkowy szczegół
Pomalowanie ust pomadką nie zajmuje wiele czasu. Jeśli chcesz dokładnie wyrysować kształt ust, faktycznie powinnaś uzbroić się w cierpliwość, jednak nie jest to jedyna poprawna technika nakładania pomadki do ust. Oczywiście niechlujne i nierównomierne jej nałożenie nie jest wskazane, jednak mniej skomplikowana technika wcale nie musi oznaczać braku schludności.
Techniki nakładania pomadki do ust
Pomadkę do ust można nakładać na kilka sposobów. Pierwszych, najbardziej z nich jest wspomniane już dokładne wyrysowywanie konturów, na które warto zdecydować się przed większym wyjściem. Na co dzień jednak możesz stosować mniej zobowiązujące techniki malowania ust. Pierwszą z nich jest podążanie zaostrzoną na końcu pomadką wzdłuż linii ust, jednak zaczynając od końcówek warg z każdej ze stron, a nie od łuku kupidyna. Utarło się zaczynanie od łuku kupidyna, które jednak często sprawia, że odchodzimy od kształtu warg, makijaż ust jest nierówny, nieodpowiednio wymierzony. Jeśli odwrócisz kolejność i zaczniesz od końcówek warg, a nie od środka, masz gwarancję utrzymania się w kształcie swoich własnych ust i naturalnego efektu.
Równie naturalny efekt osiągniesz, jeśli zamiast malować pomadką bezpośrednio ze sztyftu lub za pomocą pędzelka, zdecydujesz się na zaaplikowanie pomadki… palcem. Dzięki temu efekt będzie delikatniejszy. Za pomocą lekkiego dotykania ust opuszkami palców pomalowanych pomadką, przeniesiesz na usta zdecydowanie mniej pigmentu, unikniesz ryzyka zbyt mocnego koloru, lub nierównego kształtu pomalowanych ust.
Pomadka pełna energii
Pomadka to końcowy element makijażu, który może dodać nam wiele energii. Idąc śladem Joanny Opozdy, nie odmawiajmy sobie tej przyjemności, która potrafi naprawdę poprawić dzień. Pomadka to szybki i prosty element, do prostego makijażu będzie pasował praktycznie każdy jej kolor, a od razu nada całemu naszemu lookowi więcej wyjątkowości!
