Nałożenie na ciało kosmetyku zawierającego połyskujące drobinki niewątpliwie doda nam szyku i blasku, zanim jednak to zrobimy, zadbajmy o to, by skóra była wypielęgnowana. Żaden kosmetyk nie będzie się idealnie rozkładał i stapiał z jej kolorytem, jeśli nie przeprowadzimy zabiegu złuszczania i nie zaaplikujemy odżywczego masła lub, zależnie od potrzeb, nawilżającego balsamu.
Zacznij od pielęgnacji
Przed zaaplikowaniem kosmetyków nadających połysk polecamy wykonanie podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych. Zapytasz pewnie dlaczego, skoro ciało nie jest permanentnie narażone na oddziaływanie słońca czy suchego, mroźnego powietrza. Otóż nie można zapominać, że ciało ma mniej gruczołów łojowych w porównaniu do skóry twarzy. Jesienią i zimą problem się nasila, skóra staje się bardzo sucha, a nawet łuszcząca. Dzieje się tak dlatego, że w tym okresie dodatkowo zmniejsza się aktywność gruczołów łojowych i potowych.
Dobrym początkiem zabiegów pielęgnacyjnych będzie masaż z użyciem długo wchłaniających się odżywczych i wygładzających olejków lub maseł. Inną formą masażu, polecaną w przypadku skóry szorstkiej, jest peeling gruboziarnisty, który wygładzi skórę i przygotuje ją do wchłonięcia substancji odżywczych zawartych w nakładanym później kosmetyku. Jeżeli twoje ciało dawno nie było rozpieszczane i skóra jest wyjątkowo szorstka, możesz użyć dodatkowo rękawic do masażu. Unikaj jednak szorowania, jeżeli skóra jest delikatna lub naczyniowa.
Gdy już rozprawimy się ze zrogowaciałym naskórkiem, serwujemy sobie solidną dawkę balsamu lub masła o działaniu nawilżającym i odżywczym. Skóra pozbawiona martwego naskórka lepiej wchłonie wilgoć i substancje aktywne, dzięki czemu odzyska sprężystość i nabierze zdrowego kolorytu.
Opal się
Jeśli twoje ciało ma piękny śniady lub brzoskwiniowy kolor, jesteś szczęściarą. Jeśli nie, możesz trochę poudawać i zafundować sobie wizytę w solarium lub kosmetyk brązujący. Zimowa bladość może zbytnio kontrastować z wieczorową kreacją. Warto jednak pamiętać o zasadzie, że im jaśniejsza karnacja, tym mniejsza dawka sztucznej opalenizny. Przy jasnej skórze ograniczmy czas seansu w solarium do 1-2 krótkich wizyt, a jeśli korzystamy z samoopalacza, wybierzmy ten jaśniejszy. By nie przesadzić z jego ilością, można nakładać kosmetyk, mieszając go z balsamem do ciała. Dzięki temu nie będziemy wyglądać tak, jakbyśmy szykowały się do roli w „Słonecznym patrolu” i unikniemy efektu nierównomiernego nałożenia kosmetyku.
Jeśli jednak nie masz ochoty na opaleniznę z solarium lub brakuje ci wprawy w stosowaniu samoopalaczy, możesz wybrać balsam typu bronzer, który tylko do czasu kąpieli lekko przyciemni twoje ciało.
1234
1. Balsam do ciała Silver Charm z połyskującymi srebrnymi drobinkami. Zawiera m.in. olej z jojoby i hialuronian, Lirene, ok. 16,99 zł/200 ml.
2. Balsam rozświetlający BodyShine z linii Body BB, rozświetla skórę drobinkami złota, regeneruje i ujędrnia, Lirene, ok. 19,99 zł/ 200 ml.
3. Balsam rozświetlający Body Therapy ze złotymi drobinkami, masłem shea i witaminami E i B5, nawilża i regeneruje, Marion, ok. 6 zł/100 ml.
4. Rozświetlacz do twarzy i ciała Sparkling Dust, sypki, łatwy w aplikacji, Inglot, ok. 39 zł.
Zabłyśnij
Pora na uwieńczenie całej pracy i wysiłku, który włożyłaś w pielęgnację i poprawianie kolorytu skóry. Olejki, balsamy i pudry rozświetlające zawierają drobinki miki lub sztucznych pigmentów, które zwykle mają złoty lub srebrny kolor. Jednak na rynku znajdziemy też produkty połyskujące np. fioletem, różem, błękitem, które możemy idealnie dobrać do kreacji. Do najbardziej wydajnych preparatów należą olejki, które dodatkowo doskonale nawilżają i odżywiają ciało. Nierzadko też, dzięki zawartości substancji barwiących (np. karotenu lub wyciągu z kasztanowca), nadają skórze lekko opalony odcień. By błyszczące drobinki równomiernie pokryły ciało, przed aplikacją należy wstrząsnąć pojemniczkiem, chyba że ma on atomizer.
Znacznie szerzej reprezentowaną na rynku grupą kosmetyków rozświetlających są balsamy. Jednak nie wszystkie zawierają błyszczące drobinki, bowiem pod pojęciem rozświetlania producenci rozumieją również efekt rozjaśnienia przebarwień i wyrównania kolorytu skóry, uzyskiwane dzięki składnikom wybielającym. Inne balsamy rozświetlające swoją nazwę zawdzięczają z kolei właściwościom brązującym lub po prostu nawilżająco-odżywczym. Nie dajmy się zwieść i szukajmy tych, na których jest wyraźna informacja, że zawierają połyskujące drobinki. Błyszcząca mika i sztuczne pigmenty tworzą z balsamem dyspersję, czyli są w nim równomiernie rozproszone, dlatego przed użyciem nie musimy wstrząsać pojemnikiem, by się wymieszały. Pamiętajmy też, że niektóre balsamy z drobinkami mają jednocześnie przyciemnić skórę i działają na zasadzie samoopalacza lub bronzera.
Trzecią grupą kosmetyków rozświetlających są pudry. Szykując się na wielkie wyjście, szukajmy tych połyskujących. Przyglądajmy się im, nie polegając wyłącznie na informacji producenta, bowiem ich działanie rozświetlające może, tak jak w przypadku balsamów, polegać jedynie na rozjaśnianiu kolorytu skóry. Zwracajmy też uwagę na to, czy są przeznaczone do ciała. Jeśli nie, z powodu konsystencji (dotyczy to pudrów spiekanych) możemy mieć problem z rozprowadzeniem go na większej powierzchni skóry. Szczególnie łatwe w użyciu są pudry sypkie, a także te zamknięte we flakonach z atomizerem. Ponieważ jednak kosmetyków rozświetlających używamy tuż przed wyjściem, musimy uważać, by nie pokryć nalotem również ubrania.
1 2 345
1. Brązujący płynny rozświetlacz do twarzy i ciała Luminous Skin Highlighter, nadaje skórze delikatny brązowy kolor, ma złote pigmenty, pompka ułatwia aplikację, Make Up Factory, ok. 99,90 zł.
2. Rozświetlający balsam do ciała Sparkle in Paris, zawiera połyskujące drobinki, nawilża i wygładza, Oriflame, ok. 19 zł/200 ml.
3. Shimmering Dry Oil, suchy olejek rozświetlający z połyskującymi drobinkami, ma właściwości nawilżające, The Body Shop, ok. 75 zł/100 ml.
4. Olejek rozświetlający Sun Fun do twarzy i ciała skomponowany z tłoczonych na zimno olejów i rozświetlających cząsteczek mineralnych, Pat&Rub, ok. 89 zł/100 ml.
5. Skin Illuminator w odcieniu gold, gęsty balsam ze złotymi drobinkami, dostępny też w odcieniu rose i violet, daje mocny efekt rozświetlania, St. Tropez, ok. 60 zł/50 ml.
12 3
1. Połyskujący puder sypki do twarzy i ciała Princess Loose, mieszanka połyskujących perełek nadaje skórze blasku, ma jedwabistą konsystencję i miękki puszek do aplikacji, Pupa, ok. 72 zł.
2. Bursztynowe opalizujące masło do ciała Sopot rozświetlanie, zawiera ß-karoten, opalizujące mikropigmenty i ekstrakt z bursztynu, regeneruje i nawilża, Ziaja, ok. 13 zł/200 ml.
3. Huile Prodigieuse Or, suchy olejek z drobinkami złota do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, zawiera kombinację 6 szlachetnych olejków roślinnych, bez konserwantów, Nuxe, ok. 70 zł/50 ml.