Czym jest sukces?
Sukces, który tak często jest uznawany jako cel sam w sobie? Nieraz słyszę jak ktoś wypowiada słowa, „chcę w życiu odnieść sukces” lub, następujące „odniosę kiedyś sukces i udowodnię wszystkim jak bardzo jestem ważny/-a”.
W tych przypadkach sukces staje się moim zdaniem jednocześnie jakimś narzędziem służącym walce z innymi a właściwie temu, by za jego sprawą móc udowodnić innym naszą wartość. Jednocześnie staje się pewną formą pancerza ochronnego, za którym skrywa się osoba niepewna, zagubiona, podnosząca swoją wartość za sprawą nie własnego przekonania ale za sprawą opinii innych.
Być może chęć udowodnienia innym, tego że potrafimy „coś” osiągnąć, że jesteśmy godni wyrazów uznania, podziwu, podniesienia naszej wartości w ich oczach, jest dobrą formą motywacji jednak nie jestem pewien czy jest to element, który powinien być utożsamiany z sukcesem.
Bo przecież nie chodzi o to by walczyć z przekonaniami innych na nasz temat ale o to by osiągać wyznaczony cel, dla siebie samego, zgodnie z własnymi potrzebami i ambicjami.
A może miarą sukcesu, jest podążanie własną drogą, nie zgadzanie się zawsze na ogólnie przyjęty tok myślenia, dostrzeganie w trudnościach prób, z którymi musimy się zmierzyć, nie szukanie dróg na skróty?
Sukcesem może być właśnie niepoddawanie się, nie tracenie wiary w siebie samego, szukanie rozwiązań i dostrzeganie szans w rozmaitych życiowych sytuacjach.
W ludziach, których uznajemy za ludzi sukcesu, dostrzegamy jedynie ten najbardziej widowiskowy moment w ich życiu, w przypadku sportowców kolejne pobite rekordy, zdobyte tytuły lub trofea, w aktorach chwile poklasku i podziwu w nagrodzonych rolach, w biznesmenach uznanie za kolejne kontrakty, lub widowiskowe inwestycje. Okazuje się więc, że to, co dostrzegamy i uznajemy za sukces jest ułamkiem, mały procentem ich życia, jedynie owocem wieloletniej pracy, konsekwencji.
Gdy bliżej, za sprawą biografii czy filmów dokumentalnych, poznajemy życiorysy postaci, które podziwiamy, często czujemy się zaskoczeni dowiadując się jak wiele cierpienia, trudów, bólu, braku akceptacji, odrzucenia, musiały w swoim życiu znieść.
Dlatego warto myśleć o sukcesie nie jako o celu samym w sobie lecz jako o wyniku pewnej konsekwencji działania, może nawet jak o nagrodzie, która prędzej czy póżniej spotka nas w życiu w wyniku słuchania swojego wewnętrznego głosu.
W wolnej chwili zapraszamy do naszego sklepu faceandlook.com w którym znajdziecie bogatą ofertę produktów kosmetycznych.