Wielki come back Relaksów

Wielki come back Relaksów

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Obiekt marzeń każdej ówczesnej matki i symbol lepszego życia. Przez dwadzieścia kilka lat swej nieobecności, buty z Nowotarskich Zakładów Przemysłu Skórzanego „Podhale”, zdążyły stać się marką kultową. Przedmiot pożądania i symbol szczęściarza w tamtych czasach, dziś zyskał wiele innych właściwości. To właśnie sentyment i wspomnienia sprawiły, że buty RELAKS mają swoją duszę. I właśnie dlatego marka ta, ma szansę także podbić serca współczesnych klientów i stać się swoistym „must have” sezonu. Produkt idealnie wpisuje się w ckliwy trend „PRL wiecznie żywy”, który od jakiegoś czasu obserwujemy na rynku. Galerie fotografii robią wystawy o PRL-u, zachwycamy się designem nawiązującym do stylistyki tamtych czasów, a najmodniejsze knajpy i kawiarnie mają właśnie PRL-owski klimat. Dzisiejsze pokolenie 30-40 latków z rozrzewnieniem przypomina sobie klimat tamtych dni. A jak wszyscy wiemy, tęsknota za tym, co znane może stanowić potężną motywację do zdobycia tego, co dla nas ważne.

 

Pierwsza para butów została wyprodukowana w Nowym Targu 1 października 1955 roku. Szczyt ich popularności przypada na lata 70. i 80. Zaś w 1972 roku wyprodukowano stumilionową parę Relaksów z charakterystycznym L stylizowanym na kij hokejowy. Aktualnie właścicielem marki jest Wiesław Wojas, który wspólnie z duetem Dominik Doliński i Dariusz Gałęzewski (właściciele marki OSHEE) reaktywują markę RELAKS. Dzisiejsze RELAKSY wyglądają identycznie, ale różnią się, jakością. Mają grubą traktorową podeszwę, produkowane są z naturalnej skóry lub zamszu i ocieplone są naturalna wełną. W kolekcji do wyboru mamy 10 wariantów kolorystycznych.

 

Buty RELAKS to pozycja obowiązkowa nie tylko dla każdego dziecka PRL-u, ale dla wszystkich, którzy zachwycają się oldskulowym designem nawiązującym do klimatu tamtych czasów. Wszystkich spragnionych osobliwego wzornictwa i wspomnień zapraszamy do sklepów Wojas na terenie całej Polski, gdzie można kupić RELAKSY za 399 zł. To niewiele biorąc pod uwagę fakt, iż przed denominacją trzeba byłoby za nie zapłacić 3 990 000 zł. A ponieważ zima w tym roku ma być długa, sroga i mroźna warto zabezpieczyć się w niezawodne zimowe buty, które przetrwały niejedną zimę stulecia.

 

Udostępnij:
0