Speed dating, czyli randki błyskawiczne

Speed dating, czyli randki błyskawiczne

Liczba singli rośnie, portale randkowe wyrastają jak grzyby po deszczu. Niektóre deklarują, że przy doborze partnerów opierają się na naukowo opracowanym teście osobowości, inne bazują na wspólnych zainteresowaniach.

Jeśli jednak nie masz już serca do internetowych znajomości, a większość randek masz ochotę zakończyć po pięciu minutach, pomyśl o speed datingu, czyli szybkich randkach.

Czym speed dating różni się od umawiania się przez portale randkowe?

Przede wszystkim masz gwarancję, że w ogóle się z kimś spotkasz, a umówiony partner nie ucieknie w ostatniej chwili, zostawiając dziurę terminarzu lub zmuszając do samotnego spaceru czy wypicia kawy w pojedynkę. Spotykasz się bowiem nie z jedną osobą, ale z kilkoma. Nawet jeśli w ostatniej chwili ktoś się wycofa, to zawsze będą inni, z którymi będzie można porozmawiać. A może wyniknie z tego coś więcej?

Pięć minut na randkę

Ale od początku. Kiedy już znajdziesz organizatorów szybkich randek w swoim mieście, zgłaszasz swoją gotowość do uczestnictwa w spotkaniu. Zazwyczaj jest około 15 miejsc dla kobiet i tyle samo dla mężczyzn. Zdarza się, że liczba uczestników przeciwnej płci się nie pokrywa, ale to nie problem. Po prostu podczas spotkania wypada „pusta randka”, czyli pięć minut bez rozmowy.

Pięć minut, bo właśnie tyle dają uczestnikom organizatorzy na poznanie się. Po tym czasie dzwoni dzwonek, który jest sygnałem, by panowie przesiedli się do następnego stolika, przy którym czeka kolejna dziewczyna. I tak do czasu, aż każdy porozmawia z każdym. W ten sposób, w niespełna dwie godziny można poznać nawet kilkanaście osób.

Bez rozczarowań i kłopotliwej odmowy

Oczywiście nie będziemy zainteresowani kontynuowaniem znajomości z każdym. Nie musimy mówić tego wprost. To kolejna zaleta szybkich randek. Podobnie jak brak poczucia odrzucenia w przypadku jednostronnego zachwytu. A to dlatego, że do samego końca nie będziemy wiedzieć, jakie zrobiliśmy wrażenie na poszczególnych uczestnikach. Tak jak oni nie dowiedzą się tego od nas.

Brudną robotę odwalą za nas organizatorzy, którzy dzięki formularzom, wypełnionym przez poszczególne osoby, wyłapią wzajemne wybory. I tak w dzień lub dwa po spotkaniu otrzymamy indywidulaną wiadomość, z informacją o tym, ile osób wyraziło chęć kolejnego spotkania z nami. Jednak tylko w przypadku wzajemnych wyborów dostaniemy do siebie kontakt.

Randka po szybkiej randce

Co będzie dalej, zależy już tylko od nas. Regulamin przewiduje zazwyczaj, że to panowie powinni się odezwać do pań i to w ciągu tygodnia. Nie zawsze doczekamy się telefonu. Jeśli nawet ktoś nas wybrał, a później się nie odzywa, możemy śmiało założyć, że może zdążył już spotykać się z inną osobą i zakochać na zabój lub po prostu zaznaczył nas przez przypadek.

Wszystko jest łatwe, proste, przyjemne. Nie pozostawia rozczarowań ani niesmaku. A jeśli okazało się, że nie mieliśmy żadnych wspólnych wyborów, możemy zawsze wybrać się na kolejną edycję, gdzie znów poznamy kilkunastu kandydatów…

 

 

 

Udostępnij:
0