Czy powinniśmy się przed nimi bronić? Jak je zaakceptować i wreszcie, co zrobić by w naszym życiu zaszły zmiany, o których od dawna marzymy?
Ważną cechą w naszym życiu jest umiejęjtność patrzenia na to, co nas spotyka z pewnego dystansu, jest to niezwykle trudne zwłaszcza gdy udzielają nam się różne emocje, na które wydawać się może, nie mamy wpływu. Jest to jednak mylące, bo możemy po pierwsze kontrolować swoje emocje i nauczyć się panować nad emocjami. Po drugie zdolność do refleksji i próba zdystansowania się może nam pomóc dostrzec pewne zalety wynikające z sytuacji, które wydawać nam się mogą początkowo niekorzystne a ostatecznie mogą przyczynić się do pozytywnych zmian w naszym życiu. Dlatego powinniśmy zastanowić się, czy każde wydarzenie, które spotyka nas i które uznajemy natychmiastowo za niechciane, niewygodne lub złe, powinniśmy tak szybko oceniać.
Akceptacja jest jedną z ważniejszych cech, które pozwalają nam się dostosowywać do różnych sytuacji a jednocześnie pozwala na poczucie pewnej swobody działania, przejęcia kontroli nad daną sytuacją, szukania rozwiązań.
Często oczekujemy także od siebie samych widowiskowych zmian, dużych życiowych rewolucji. Warto zastanowić się czy nie wymagamy od siebie za dużo? Czy obietnica o gruntownej przemianie a póżniejszy brak możliwości jej realizacji nie będzie dla nas zniechęcająca? Bo ile razy mówiliśmy już sobie, że coś zmienimy a nigdy tego nie zrobiliśmy? Może wyzwanie, które sobie postawiliśmy za cel było zbyt dalekosieżne, zbyt wygórowane by wiedzieć jak się za nie zabrać?
Warto zacząć od małych kroków, małych życiowych zmian. Bo rzeczywiście są ludzie, którzy potrafią rzucić z dnia na dzień zgubny nałóg, ludzie którzy potrafią przewartościować swoje życie niemal z dnia na dzień, czasami w wyniku poważnego i bardzo trudnego doświadczenia, jednak może zamiast porywać się z motyką na słońce warto zacząć zmieniać swoje życie w mniej przyśpieszonym tempie? Sam wiem po sobie, że oczekując zbyt wiele, możemy poczuć się sfrustrowani gdy okaże się, że nie potrafimy dostosować się do narzuconego rygoru związanego na przykład: ze zmianą diety, przygotowanego planu treningowego, czy chociażby mądrzejszego sposobu zarządzania domowym budżetem.
Zmiany wprowadzane stopniowo, mogą okazać się korzystniejsze a także bardziej owocne, bo przyzwyczajają nas do nowego modelu życia, który nie tak gwałtownie odrywa nas od tego, do czego byliśmy przyzwyczajeni a powoli przybliża nas do zmian, które kiedyś mogły nam się wydawać niemożliwe do zrealizowania.
Jeśli czujemy natomiast, że chcielibyśmy w swoim życiu „coś” zmienić ale nie wiemy, co konkretnie, jeśli czujemy, że dotychczasowy model funkcjonowania powoduje w nas pewien dyskomfort, jeśli mamy poczucie, że pora na zmiany lecz nie potrafimy ich opisać, to warto po prostu zmieniać bardzo drobne rzeczy, z pozoru zupełnie nieistotne. Dla przykładu, zacząć nosić zegarek na lewym nadgarstku zamiast na prawym, lub wcale go nie zakładać. Zamiast gwałtownie zrywać się z łożka o tej samej porze, mając niewiele czasu, budzić się nieco wcześniej, by przed wyjściem z domu mieć chwilę na docenienie porannego spokoju (jeśli takowy możemy w domu zaznać). Zamiast denerwować się w korku, posłuchać muzyki klasycznej i zadbać o swój emocjonalny spokój, zamiast kłaśc się do łóżka z telefonem, przeczytać chociaż kilka stron (lub nawet dwie) ksiązki, która od dawna leży zapomniana w regale. Zamiast pić 5 kaw dziennie, zastąpić trzy z nich szklanką wody.
Tych pomysłów może być bardzo wiele i nie chodzi o to by wprowadzać w swoim życiu konretnie te lub inne pomysły, a by poczuć, że dokonujemy pewnych zmian, z pozoru drobnych lecz te wszystkie drobne zmiany, zaczną zmieniać nas samych. Zaczniemy skupiać się na tym jak się w tym odnajdujemy, jak się czujemy, koncentrować się nad swoimi emocjami, zdamy sobie sprawę, że możemy być bardziej świadomi, słuchać tego, co nam służy a co szkodzi.
Za sprawą tego typu kroków możemy stać się pewniejsi, odzyskać poczucie mocy sprawczej, uwierzyć w to, że jednak mamy silną wolę, zaakceptować siebie samych i z większym szacunkiem odnosić się do siebie samych jak i do innych. A gdy sami zaczniemy zmiany w naszym życiu wprowadzać, mniej będziemy się obawiali tych zmian, które w naszym życiu prędzej czy póżniej przyjdą choć ich nie planowaliśmy.
face&look BOX z produktami NUMERO kupicie w naszym sklepie
