Mity na temat alergii

Mity na temat alergii

MIT 1: Czarna pleśń w łazience, która „zabija”. Zazwyczaj czarne plamy, które pojawiają się na ścianach naszych łazienek nie są wcale aż tak toksyczne, jakby nam się wydawało. Niektóre osoby mogą odczuwać pewne dolegliwości alergiczne na skutek przebywania w pomieszczeniu z taką pleśnią, np. swędzenie oczu czy kichanie, jednak nie zagrażają one naszemu życiu.

MIT 2: Dorośli nie mogą zachorować. Niestety, nie jest to prawdą, ponieważ alergia może wystąpić w każdym wieku. Skłonność do reakcji uczuleniowych bywa również przez wiele lat uśpiona. Ta choroba najczęściej ujawnia się u dzieci, ale pierwsze jej objawy mogą się niespodziewanie pojawić nawet około 50. roku życia. W tym wieku ujawniają się zarówno alergie pokarmowe (np. na owoce morza), jak i uczulenia na pyłki czy sierść zwierząt. Do czynników zwiększających ryzyko wystąpienia alergii należą między innymi przewlekły stres, mieszkanie w mieście albo rejonie przemysłowym, a także długotrwały kontakt z substancją alergizującą (np. posiadanie kota).

MIT 3: Można mieć tylko jedną alergię. Występowanie jednej alergii wcale nie chroni nas przed inną. Wręcz przeciwnie. Jeśli jesteśmy uczuleni np. na orzeszki ziemne, jest większe prawdopodobieństwo, że mamy również uczulenie na pyłki roślin. Najlepszym sposobem sprawdzenia, na co jesteśmy uczuleni, jest wykonanie skórnych testów alergicznych.

MIT 4: Uczulenie bywa zaraźliwe. Jest to nieprawdą. Alergia to nie prawidłowa reakcja syste mu immunologicznego na substancje, które nie powinny powodować żad nej reakcji. Układ immu nologiczny alergika jest nadaktywny i za niebez pieczne uznaje m.in. sub- stancje takie jak pyłki roślin czy zupełnie niewinne składniki pokarmów.

MIT 5: Szruczne barwniki = alergia. Nie ma dowodów naukowych na istnienie związku między narażeniem na działanie sztucznych barwników a alergiami. Dysponujemy natomiast pewnymi danymi dotyczącymi wpływu sztucznych barwników na zmiany behawioralne u dzieci, a także oddziaływania barwników na przewlekłą pokrzywkę i astmę.

MIT 6: Alergia równa się nietolerancji pokarmowej. Objawy alergii oraz nietolerancji pokarmowej mogą (choć wcale nie muszą) być podobne. Mechanizm ich powstawania jest jednak inny. Symptomy alergii są związane z reakcją systemu immunologicznego na białko zawarte w produkcie, na który jesteśmy uczuleni. Przyczyną nietolerancji pokarmowej jest natomiast kłopot ze strawieniem niektórych składników – problem wiąże się bowiem z niewystarczającą ilością określonych enzymów trawiennych.

MIT 7: Mam alergię na czekoladę. Czekolada to przysmak, bez którego nie wyobraża sobie życia wiele osób, ponieważ po prostu jest pyszna. Czasem po zjedzeniu dużych ilości czekolady czujemy się gorzej, ale nic w tym dziwnego, ponieważ wszystko w nadmiarze może nam zaszkodzić. Zdarzają się jednak przypadki, że ktoś po skosztowaniu nawet niewielkich ilości czekoladowych przysmaków odczuwa dziwne dolegliwości. Czy to oznacza, że jest uczulony na zawarte w niej kakao? Niekoniecznie. Składnik ten bardzo rzadko wywołuje alergię. Co wobec tego może stać za wystąpieniem niepokojących objawów? Bardziej prawdopodobne jest to, że jesteśmy uczuleni na inne składniki zawarte w czekoladzie czy deserach czekoladowych. Popularne alergeny to np.: mleko, orzeszki ziemne,soja, jajka, pszenica.

MIT 8: Leki należy brać dopiero, kiedy pojawią się objawy. Wręcz przeciwnie. Stykając się z alergenem, narażamy się na nieprzyjemne objawy takie jak katar, drapanie w gardle czy swędzenie skóry. Można temu zapobiec, biorąc leki antyalergiczne (przeciwhistaminowe, hamujące reakcję uczule niową) przed atakiem alergii. Żeby wiedzieć, kiedy on nastąpi, musimy zrobić testy sprawdzające, na jakie substancje reagujemy uczuleniem. Gdy już wiemy jakie rośliny je wywołują, powinniśmy znać kalendarz ich pylenia i zacząć brać leki na tydzień przed pojawieniem się alergenów w powietrzu.

Udostępnij:
0